Niewdzięczna szarość
Wśród bzów kontemplując, cudowną woń
chłonę.
Z leciutkim zefirkiem rytm treli pobudza
na nowo do życia w wielobarwnych nutach.
W zachwycie podziwiam niezwykłą
przyrodę.
Przeplata kolorem połacie zieleni,
oferując skarby z wiosennej szkatuły,
na które niezmiennie każdy zmysł jest
czuły,
by niejedno serce blaskiem rozpromienić.
W procesie rozkwitu dusza w błogostanie,
a szarość się chowa w cieniu krótszych
nocy,
w ramionach księżyca ujadać przestanie,
gdy przyjmie poranek niczym prezent
Boży.
Dostając od matki natury śniadanie,
z wdzięcznością powinna za to pokłon
złożyć.
_________________(¯`v´¯)
________________(¯`(●)´¯)
______(¯`v´¯)____(_.^(¯`v´¯)
_____(¯`(●)´¯)(¯`v´¯)(¯`(●)´¯)
__(¯`v(_.^._)(¯`(●)´¯)(_.^._)
(¯`(●)(¯`v´¯)█(_.^._)__(¯`v´¯)
_(_.^(¯`(●)´¯)_(¯`v´¯)(¯`(●)´¯)
(`v´¯)(_.^._)█(¯`(●)´¯)█(_^._)
`(●)´¯)(¯`v´¯)█(_.^._)█`v´¯)
(_.^_)(¯`(●)´¯)_█▄▀(¯`(●)´¯)
(¯`v´¯)(_.^._)▄█▀__(_.^._)
(¯(●)´¯)_█▀(¯`v´¯)
(_.^._)█▀(¯`(●)´¯)
_____██__(_.^._)
___▄██
__▄██▀
Komentarze (67)
Przepiękny sonet!
Życie rozkwita w wielobarwnych nutach... i pachnie
bzem.
Odradzamy się wraz z przyrodą i jesteśmy jej częścią.
W błogich chwilach odlatuje szarość.
Serdecznie Cię pozdrawiam
P.S.- piękna gałązka bzu!
Miło mi Mario, że do mnie zajrzałaś:) Dziękuję
ślicznie i pozdrawiam :)
Szare dni też muszą być aby dostrzegać i podziwiać
jasne i pełne wigoru dni
Ładnie
Ślicznie dziękuję kolejnym gościom za odwiedziny i
pozostawiony ślad :) Pozdrawiam serdecznie Nureczkę:)
Groszka:) Zosię:) i Agrafkę :)
Gdy jest szaro, warto wybrać się na spacer, przez gołe
pnie i konary drzew można wiele dojrzeć.
Wszystko ma swój czas. Myślę, że to człowiek powinien
składać hołdy i za szarość, tak przepraszam, czuję.
Ale rozumiem, że chodzi o tę najgorszą szarość, w
sercu.
Pzdr.
Pachnący, bardzo ładny senet.
Pozdrawiam :)
13: tytuł 'ratuje' całość - choć
napisane (jak zwykle!) b. ładnie
Szarości mówimy stanowcze NIE.
Dobrej, pachnącej bzem nocy, pozdrawiam :)
szarość dnia czy też jakkolwiek nazwiemy te wszystkie
obowiązki, pracę, problemy itd...ta szarość, która
chodzi za nami jak cień, nie pozwala zatrzymać się i
cieszyć się z małych rzeczy, bo czas goni...
Bo tu chodzi o szarość, która zawsze psuje nastrój i
nie potrafi się cieszyć pięknem natury ;)
Dziękuję Marysiu i ślę pozdrowienia
Całkiem miła treść, tylko dlaczego tak inny tytuł?
Ślicznie dziękuję Kaziu :)
Pozdrawiam również cieplutko
Przepięknie Urszulko, pozdrawiam ciepło.
Ślicznie dziękuję Aniu :)
Pozdrawiam również :)
piękny sonet z zapachem bzów.
Pozdrawiam.