Novel food-Unii głód
Wersja robocza
nie ma już chyba co jeść
że musimy zjadać sierść
aż mi rozum trochę zgrzyta
gdy w pieczywie końskie kopyta
to co w nocy się nie wyśni
"nasza "Unia coś wymyśli
teraz półki nam zawali
mąką tanią z "fe" robali
larwy także w makaronie
jakie smaczne "ło pieronie"
mącznika młynarka
źródło tłuszczu oraz białka
Unia nowym nas częstuje
bo na świecie głód panuje
zbytnia żywność w koszach leży
piecz człowieku chlebek świeży
autor
@Najka@
Dodano: 2023-01-25 10:38:03
Ten wiersz przeczytano 1316 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
wiersz wstawiony jako: wersja robocza
więc rozumiem ze można (nieodpłatnie)
'podretuszować'.
nie ma już chyba co jeść,
skoro mamy zjadać sierść (!)
aż mi w głowie mocno zgrzyta:
w pieczywie ... końskie kopyta(?!?)
to co w nocy się nie wyśni
"nasza" Unia nam wymyśli:
(teraz półki tym zawali)
mąkę tanią z "fe" robali
larwy także w makaronie
jakie smaczne "ło pieronie":
przecież z mącznika młynarka
źródło tłuszczu jest i białka
Unia nowym nas częstuje
bo na świecie głód panuje
zbytnia żywność w koszach leży
piecz człowieku chlebek świeży
nie znam tematu ,
może w ostatniej tak lepiej pasuje:
Unia nowym nas częstuje
bo na świecie głód panuje
zbytnia żywność w koszach leży...
Upiecz 'człeku' chlebek świeży!
Mocna ironia.
Wiersz refleksyjny.
Pozdrawiam, Najka.:)
Doskonała ironia.
Szybko i sprawnie zareagowałaś swoim wierszem na
najnowsze wiadomości, jakimi raczą nas media.
Brawo Ty :)
Świetna ironia.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj,
życie dostarcza nam wciąz nowych idiotyzmów...
Pozdrawiam /+/.
Davos się kłania :(
WEF
Pozdrawiam
też mnie zdegustowała nowinka z telewizora... robaczki
na żywo upieczone że takie NIBY zdrowe...
Kto wie czy nas nie czeka jedzenie robali. Już
przyzwyczajam się do mirabelek :)
Dobra ironia, Pozdrawiam
Dobra ironia.
Pozdrawiam serdecznie @Najko@ :))
No i piekę! Zupełnie poważnie. Mam świadków :)
Pozdrawiam serdecznie, Najko :)
cóż
parafrazując Seksmisję:
Unia broni, unia radzi,
unia nigdy was nie zdradzi.
ja już znajdywałam różne rzeczy w chlebie, teraz
często sama piekę w chleborobie.
Ja tam lubię czerstwy chlebek, byle nie był spleśniały
i nie miał sierści :))) Wiersz ironiczny, ale daje
dużo do myślenia...ma głębszy przekaz...Pozdrawiam
Najko z podobaniem :)
Głód na świecie panuje, a moc ludzi żywność marnuje.
Unia szuka rozwiązania trzeciego świata ratowania.
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem, Pomyślności:)