Obudź się świecie - to nie jest...
Obudź się Świecie - to nie jest bajka
We śnie widziałam strasznego ptaka,
co krążył nisko - tuż ponad ziemią...
Skrzydła jak młoty, oczy przekrwione,
na czubku głowy znamię znajome...
Swym sępim wzrokiem wodził wokoło,
lustrował teren, testując orły.
Pierwszą ofiarę strącił z przestworzy,
do dzisiaj sprawdza, przelicza kości...
Orły milczały... Krążył więc dalej,
mając następnych w czarciej źrenicy.
Toż nie na żarty - wciąż nienażarty
szukał ofiary, by znów ją pożreć...
W końcu namierzył - szybko wbił szpony,
dziobem - jak nożem patroszy wnętrze,
lecz wciąż mu mało, okiem już łypie,
kogo znów pożreć, bo wciąż jest głodny.
Oj, przydałby się sprytny nasz Szewczyk,
co by do dzioba wsadził mu siarkę.
Szewskim sposobem zniewolił skrzydła
i obezwładnił straszną bestyję!
Lecz dzisiaj nie ma dzielnego śmiałka,
który podstępem zniszczyłby bestię.
Dziś w kuluarach wielcy panowie
machają kijem, straszą wachlarzem.
Obudź się Świecie - to nie jest bajka,
nie sen, nie mara! Dziś Ukrainę
szarpie na strzępy, jutro zawalczy
ten ptak zażarty o łup kolejny.
Toż nie na żarty - jest nienażarty,
ten sęp (zd)radziecki bardzo podstępny.
Oby nie pożarł Europy, Azji
i nie rozpętał kolejnej Wojny...
Ty-y. dn: 25.02.2022 r.
/wanda w./
*
W wierszu zapożyczyłam i zmodyfikowałam
wers :
"Pewien żarłok nienażarty
raz wygłodniał nie na żarty"
z wiersza Jerzego Ficowskiego "DZIWNA
RYMOWANKA"
*
Orły - Unia i Państwa zachodnie
Komentarze (25)
Zgadzam się z przesłaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
Oj żeby znalazł się śmiałek, który tego potwora
zabije...zanim ten potwór zabije nas...
Pozdrawiam Wandziu ciepło :)
Trafne, metaforyczne i na czasie. Pozdrawiam
Całym sercem i dusza popieram wołanie o szybką pomoc,
reakcję świata. Pozdrawiam cieplutko:)
"Oby nie pożarł Europę, Azję"
Myślę, że w dopełniaczu (kogo?czego?)... Europy, Azji
Pozdrawiam :)
Potrzebny apel o przebudzenie świata.
Bo nigdy nie wiadomo kiedy my na miejscu Sąsiada
będziemy.
Sorry oczywiście nie orła, a sępa mam na myśli,
niestety zmęczenie o późnej porze bierze górę, a u
Ciebie to sęp jest symbolem agresji, przecież,
słusznie bo orła to my nawet mamy w godle, a poza tym
też dałaś odnośnik do niego pod wierszem.
Tak poza tym dodam, że jestem pod wrażeniem Twojego
rozwoju poetyckiego, Wandziu.
Dobrej nocy, raz jeszcze, lecę w sen za moment.
Dobry wiersz, na aktualny smutny
temat, żeby tego orła można było zestrzelić, bo ten
jego krwiożerczy apetyt jest koszmarny i przerażający,
szkoda bardzo jego ofiar.
Pozdrawiam, Wandziu, spokojnej nocy życząc.
Dziękuję Kazimierzu
Pozdrawiam serdecznie, życząc spokojnej nocy.
To prawda, całym sercem popieram przesłanie,
pozdrawiam ciepło i ślę serdeczności.