OCZY NATALKI
Rajskie przepiękne
w nich widzę Boga.
Pełne radości miłości
niewinne promienne.
Czyste jak górskie źródełko
niczym szafir wszechświata.
Wpatrzony przytulam je do serca
a w ich uśmiechu się przeglądam.
Są cząstką nieba na ziemi.
Dają ukojenie siłę
i moc do działania.
Rośnij aniołeczku mając zawsze
boskie spojrzenie.
Wnusi
autor
Kazimierz Surzyn
Dodano: 2020-07-31 11:25:21
Ten wiersz przeczytano 2128 razy
Oddanych głosów: 79
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (70)
Witaj,
w pierwszej chwili myślałam, że i Ty uległeś
czarowi Natalki dla której śpiewał wczoraj mały
chłopiec,(w TVP1)żeby zebrać pieniądze na jej
leczenie.
Cieszę się, że Twoja wnuczka rośnie zdrowo i
Dziadziuś upiększa Jej życie w wersach.
Niech szczęściara rośnie na pocieche Rodziców i
Dziadków.
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
:) Och, jak czule.
Spojrzenie dziecka w nim jest tyle ufności zaufania
jeszcze tak niewinne :)
serdecznie pozdrawiam :)
takie spojrzenie i takie oczęta mogą mieć tylko
śliczne malutkie dziewczęta;)
wnuczki się kocha jescze bardziej niz własne dzieci;)
pozdrawiam Kaziemierzu
Wiersz - podoba się. Ludzie, bostwa i Bog - zmieniają
się, a my - współkształtujemy ich oblicza. -
Pozdrawiam serdecznie Kazimierzu:)
Wzruszyłam się, pozdrawiam ciepło:)
Piękny, miłością pisany wiersz dla wnuczki :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękne słowa sercem pisane ... takie aniołki zawsze są
bardzo kochane ...
miłością pisane słowa.
Takie same uczucia miałam, gdy swoje dzieci do serca
tuliłam. Udanego weekendu z pogodą ducha:)