Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Odchodząc (warstwami)

„Teraźniejszość jest najsłabsza. Najszybciej się niszczy i rozłazi”. Andrzej Stasiuk „Dukla”

Człowiek?
Nawet zniknięcie bezdomnego pozostaje zmianą
w krajobrazie, niektórzy zauważą brak
pustych butelek na chodniku, przechodząc
w kolejny epizod dnia.
Ci bardziej zakorzenieni
w strukturze swojego maleńkiego, dotykalnego świata.

Młodość?
Spotykam ją w rozwleczonych szarością
spojrzeniach staruszków, gdy na kilka sekund
wyłuskanych z przemijalności, zawieszamy się
w rozmowie na proste tematy,
bo centrum wszechświata chwilowo jest tutaj.

Dla mojego dziecka.
Staję się tłumaczem
pomiędzy dziecinnością a zdziecinnieniem,
rozmowy o różnym stopniu przejrzystości,
bo w dialekcie,
który zapominamy lub jest zapominaniem.

Czas?
Nigdy nie wiesz, co, kiedy i z jaką siłą
powróci. Najbardziej to, co nienapoczęte
jak przeterminowana czekolada.

To tylko warstwy,
które doklejają się do siebie.
Jedna za drugą, niektóre
podobne, lecz nigdy zupełnie takie same.
A wewnątrz jesteś strukturą,
skojarzoną z pierwszych słów i znaczeń,
prawidłowo lub nieprawidłowo poznanych
wrażliwości.

Niczego nie jest mniej,
tylko więcej, bez przerwy więcej,
aż zalewa cię po brzegi, może
to jednak odchodzenie od zmysłów?
Czasem po prostu obserwuję
swoje dłonie, jak piszą
jakieś niedorzeczne słowa:


Być może nie istniejesz
być może, że ja także
jak zmianę krajobrazu
łzę z oka, twój ślad zatrze

czas, gdyż on nie zabiera
niczego. nie ubywa
kolejną warstwą wersów
chłodną miłość okrywa

wątpliwe, że mnie kochasz
wątpliwe, że ja także
ciebie. ty mnie oszukasz
miłością albo żartem

coś jest, lecz tego nie ma
bo tylko przemijaniem
a to co rozszarpuje
próżnym oczekiwaniem

na to, co już minęło
co w sercu zapisane
warstwą po warstwie. sedno
najczulej przekazane

miłości mojej tobie

bezzwrotnie

https://www.youtube.com/watch?v=y_K2JEEyy4s /fragment wiersza/

autor

Agrafka

Dodano: 2018-07-22 22:06:28
Ten wiersz przeczytano 1273 razy
Oddanych głosów: 32
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

DoroteK DoroteK

być może właśnie tak, ale nawet jeśli... to i tak
warto, choćby dla przeczytania tego wiersza

molica molica

Witaj,

dużo tych rozmyślań znalazło się w tym tekście...
Byłoby o czym podyskutować, ale wszyscy cierpimy z
powodu czasu -tego czynnika stricte nie
istniejacego...
Który tylko pozornie "nie zabiera niczego".

Dziekuję za pamięć i pozdrawiam.

dodzio dodzio

Życie to film kadry uciekają a zapamiętuje sie tylko
niektóre sceny i to na krótko .
Pozdrawiam

BaMal BaMal

wchodzenie warstwa po warstwie w dorosłość dojrzałość
bywa bolesne Czas pogodzić się z przemijaniem i idącym
za nim przemijaniem Pozdrawiam Agatko miłego
dnia:))chętnie przeczytałabym Twoje bajki dla dzieci
mój mail jest w moim profilu

MariuszG MariuszG

Podoba się refleksja o życiu, miłości, młodości i
czasu, który nas zmienia. Nakładaniu się, warstwa po
warstwie, i tworzenie zmieniającego się ciągle naszego
"ja". Wprowadzenie przerzutni powoduje w Twoim wierszu
element wciągania, zaciekawienia co będzie dalej.
A "starsze" wiersze? Sięganie do nich daje odpowiedź
jak czyjeś pisanie zmieniało się, czy klimat wierszy
pozostaje niezmienny,...
Dlatego warto wpadać do wcześniejszych wierszy
Autorów, którzy zaciekawili.
Miłego dnia :)

Iris& Iris&

Gorzka prawda że nigdy nie wiemy...
Miłego dnia Stefi:)

anna anna

życie to raczej przyklejanie się kolejnych warstw spod
których coraz mniej nas widać

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Człowiek posiada wiele warstw. Kochać, to pozwolić
partnerowi przeniknąć do tej najgłębszej.
Wiersz niełatwy, ale na pewno wypływający z potrzeby
duszy.
Dziękuję za kolejną wizytę. U mnie. Krytykę nie
wszystkich biorę sobie do serca. Za mało krytyki
tutaj, a zbyt wiele pochlebnych komentarzy.
Życzę Tobie Agato udanego tygodnia. :)

Donna Donna

Witaj Agrafko. Głęboko wchodzisz pod te warstwy...
Którymi okleja nas życie, doświadczenia...wizulanie
odebrałam jak odklejanie bandaży z mniej lub bardziej
zasklepionych ran... Bolesny to zabieg, ale przyznaję,
że i ja też tak czasami próbuję oderwać te
nawarstwione lata i to wszystko co ze sobą
przyniosły...wiem też jedno, ludzie obawiają się aby
spojrzeć na rozjatrzone rany, na...na blizny znacznie
łatwiej... Życie czy matrix? Może wszystko
jedno...pomyślałam sobie, że uczucia zawsze są
wygrawerowane głęboko w nas.
Moc serdeczności.

karat karat

O wszystkim można powiedzieć, że było,
wieczna jest tylko miłość!
Pozdrawiam!

Agrafka Agrafka

Miło mi, że się podoba zamieszczony fragment. Dziękuję
i pozdrawiam.

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Świetna poezja, obie części robią kolosalne wrażenie,
wzbudzają refleksje, warto do Ciebie zaglądać.
Pozdrawiam i dobrej nocy :)

aTOMash aTOMash

Rozkleilem sie, pozdrawiam.

loka loka

Piękny i bardzo smutny.Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »