Odnaleźć siebie
Jeszcze niedawno prosiłam Boga
- by dał mi siłę i więcej wiary,
oby odeszła znużona trwoga i
ofiarował troszkę odwagi.
Ujrzeć światełko w ciemnym tunelu,
wypatrzyć szczęście, może za drzwiami? -
zostawić przeszłość sprzed lat wielu,
by nie zadręczać się złymi myślami.
Odnaleźć sedno z małą iskierką,
wszystko co złe wyrzucić z serca,
czekać cierpliwie, kiedy nadejdą -
chwile radości, żeby je spełniać.
Minęło sporo niedobrych zdarzeń,
długa wędrówka już zakończona,
w gardle nie dławi stara tęsknota,
cichą modlitwą jest ukojona.
Życie do przodu ciągle mnie gnało,
dziś nie oglądam się przez ramię,
może szczęścia nie odszukałam,
lecz siebie, dzięki - Kochanej Mamie.
autor
Ola
Dodano: 2014-08-13 22:33:55
Ten wiersz przeczytano 5344 razy
Oddanych głosów: 121
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (144)
BARDZO PIĘKNY WIERSZ ,PEŁENPOWAGI
Przepiękny wiersz, dobrze że odnalazłaś siebie, a
szczęście
w każdej chwili może Cię spotkać,
czego Ci życzę z całego serca.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam i dziękuję:)
Wspaniały hołd oddany Twojej Mamie.
Pozdrawiam serdecznie
Refleksyjny i wymowny. Pozdrawiam
Wzruszył mnie... Uściski Olu ;))
Ciekawie opisałaś przebytą drogę do odnalezienia
własnego ja i jak wiele trzeba było przejść by
osiągnąć taki progres opisany od pierwszej do
ostatniej strofy. ;-) Z pozdrowieniami
Dziękuję skoruso. Pozdrawiam serdecznie:)
dobrze że się odnalazłaś...
ale wracaj jeszcze:)))cmok
Schronisko na Iglicznej, pod Sanktuarium Marii
Śnieżnej prowadzi koleżanka z liceum Aga, znalazł by
się kąt, ale obowiązki wzywają zawsze:)))
tak był u brata Henia z którym mam bliższy kontakt:)
on gra na różnych sesjach jazzowych, jest zaj.
basistą, zespół Mechanik, teraz z Budką okazjonalnie
na 40 lecie:)
w porzo, nie poganiam, uczę się cierpliwości,
szczekam:))) ja wklejam o górach i klip z Budką
Suflera gdzie na basie gra kolega Mietek Jurecki(
mieszka w Lublinie ale jest z Wrocka, chodziłem z nim
do szkoły, koncert na 35 lecie w USA): 4 minuta 10
sekunda do 4 minuta do 20 sekunda::) narka
pokimałaś i już masz gotowy wiersz jak Cię znam Olu,
70 to już Himalaje i graty:)))i wklejaj:) miłego
wieczorka
Ładna refleksja
Wnioskując pi komentarzach nie było lekko