Odpowiedź!
Babka pyta się lekarza:
- Cóż to znaczyć może,
jeśli wszystko widzę w czarnym
cholernym kolorze.
I ponadto co tu gadać
powiem także szczerze,
że na męża podczas seksu
złość mnie zawsze bierze.
Jakoś mało jest gramotny
pieścić też nie lubi,
a gdy przyjdzie co do czego
to się w "ruchach" gubi.
No i nie wiem czy ten kolor
ma coś z tym wspólnego,
zatem proszę mi powiedzieć
czy to wina jego?
- Proszę pani to nie kolor
stoi na przeszkodzie,
lecz małżonek w sprawach seksu
nie ulega modzie.
Ja właściwie mówiąc szczerze
nie mam co tu robić,
musi pani sama męża
w tej sprawie "obrobić"
Komentarze (35)
No i tu się kłaniają kursy dokształcające ojca
dyrektora cha cha
:))
Mądra podpowiedź. Niech uczy męża (skoro niegramotny).
Postawa dębowej kłody nic nie zmieni ;-)
Dzięki, Krzychu za uśmiech.
Pozdrawiam.
Leniuszek. Lekko się czyta. Pozdrawiam.
A to konserwatysta nieruchliwy:-)))
:)
"Pyta babka się lekarza"
Babka pyta się lekarza
Miłej niedzieli, Krzychno.