Ola

To nie jest tam żaden tekst w stylu disco-polo
Tylko prawdziwa historia gdy byłem jeszcze z Olą

Patrzę się na zdjęcia, które pokrył kurz
Ciebie nie ma już, a zapach tych czerwonych róż
Wyparował razem z Tobą, gdy odeszłaś w dal
Został po tobie jedynie telewizor oraz żal
Nie spłacone kredyty za laptopa jak i Franię
Kopnąłbym cię w zadek gdybym wiedział co się stanie
Lecz kochałem Ciebie bardzo , zaślepiony byłem tak
Że nie widziałem twoich kłamstw , niech to wszystko szlag

Złamałaś mi serce, wpędziłaś w depresyjne stany
A ja byłem w Tobie Olu tak na zabój zakochany
Organy w kościele Mendelssohna miały dla nas grać
Lecz ty sprzed ołtarza zechciałaś niestety zwiać

Byłaś mi wszystkim, byłaś mi opoką
Lecz twoje zachowanie było jak strzał w oko
Bo byłem dla Ciebie jedynie jak Skok Stefczyka
Poczułaś chyba że za jaja chwyciłaś dorodnego byka
Którego doić można jak jałówkę na polu
Powiedz dlaczego taka byłaś moja droga Olu
Że tylko drogie ubrania, tylko te pieniądze
A nie żadne tam ze mną erotyczne żądze
Dlaczego wolałaś radcę prawnego, a nie hydraulika
Który na przepychaniu twojej rury miał totalnego bzika
Ale już się nie dowiem, wszystko się skończyło
Pamiętaj Olu, że moje serce tylko dla Ciebie biło

Złamałaś mi serce, wpędziłaś w depresyjne stany
A ja byłem w Tobie Olu tak na zabój zakochany
Organy w kościele Mendelssohna miały dla nas grać
Lecz ty sprzed ołtarza zechciałaś niestety zwiać

Nie wierzę już w miłość, czy też w wolne związki
Chcę się rzucić pod pociąg i zwiedzić Powązki
Lecz od innej strony, w urnę wsadzony
Bo już nie chcę być przez kobiety w jajo robiony

autor

Dziadek Euzebiusz

Napisany: 2016-10-31 Dodano: 2016-10-31 06:17:47

Ten wiersz przeczytano 2714 razy

Oddanych głosów: 8

Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie