Ostatni motyl
Ostatni motyl lata wplótł,
tęsknotę między włosy,
za chwilą kiedy wiatru szum
zawołał wniebogłosy.
Za słowem, które pierzchło w dal,
bo wiarę utraciło
i za tym, co tam w duszy gra,
by się czytało ”miłość”.
A przecież nie powiedział nikt,
że życie jak aksamit,
serce rozmawia poprzez łzy,
a czasem między łzami.
autor
magda*
Dodano: 2013-09-11 12:40:30
Ten wiersz przeczytano 1227 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Wzrusza i porusza! Uśmiechy :))
/A przecież nie powiedział nikt,
że życie jak aksamit/to całe sedno wiersza. Jednak
tego aksamitu trafia się troszeczkę.
Dzięki za spostrzeżenia.
Ładnie, melancholijnie troszkę...
Pozdrawiam:)
motyl-letnik siadł
pod drzewem jak liść
czerwono-czarny
.
haiku na kończace się lato
Bardzo ładny wiersz.Przeczytałam z
przyjemnością.Pozdrawiam.
Piękny refleksyjny wiersz.
Niestety życie ubiera nas w różne szaty. Bardzo mi się
podoba.
Pozdrawiam serdecznie.
Życie często płacze choć zdarza się,że są oznaką
szczęścia.Takich łez Ci życzę i pozdrawiam.
za rok wzbija sie ponownie ponad zieleń - teraz
odpoczywają
Twój wiersz - dwutorowo prowadzany zatrzymuje - dając
wybór
Lirycznie i rytmicznie, bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam :)
Piękny wiersz. Pozdrawiam.
Ładnie Madziu jak zwykle. Piękna refleksja. Miłość nie
może się poznać czym w istocie jest bez łez, smutku i
tych nie najgorszych dni. Pozdrawiam.
Bardzo ładny refleksyjny. Pozdrawiam:)
Ładnie przekazana refleksja o życiu. Pozdrawiam
serdecznie
Ładnie piszesz! Życie ma też smutne strony! Nigdy nie
zawiedziesz treścią i formą!
Pozdrawiam serdecznie:)
serce rozumie co to smutek czy ból
pozdrawiam serdecznie:)