owocobranie

Piękny wiersz, vicku, znowu go z przyjemnością czytam,
nawet onegdaj natchnął mnie i wysmarowałam "Wyspy
owocowe":)) Dziękuję:)

Pięknie,zmysłowo i soczyście,
wręcz erotycznie owoce miłości błyszczą:)
Baardzo mi się ten wiersz podoba.
Miłego dzionka życzę:)

Piękny i już:))))

Hmm, a sok owocowy sam płynie, tylko go spisać,
pozdrawiam

jak jabłko zarumieniona, pachnie
dorodną brzoskwinią,,w zielonej sukience razem z
cukinią.
Pozdrawiam serdecznie

I takie perły romantycznego, miłosnego rozanielenia
uwielbiam. Świeżość owocowego (polskiego) sadu z jego
wszystkimi na zmysły działającego walorami...W nich
Ona.Kobieta.

Ładnie.

Wędrówka po mapie ciała:) fajne metafory w wierszu:)
Miłego dnia Wiktorze:)

romantycznie i ciepło o kochanej osobie,,,,,pozdrawiam
:}

i tak sobie wedrujesz po mapie ciała
subtelnie wyrażona miłość w tym erotyku :)

To jest najsubtelniejszy erotyk jaki udało mi się
przeczytać dotychczas.
A Bej ostatnio płodny erotycznie i limerycznie.

No i ciesze się Vicki. Masz uśmiech. Szkoda,ze nie
można tutaj wkleić emotionka

Jorgi

re Pp; Jorgi -
jestech ganz zadowolony
kiej jusz trafia na melony
potym zaś do zygródka
w kerym róśnie koziobródka
wtedy czuja sie jok w niebie
bezto co pak sie pokolebie..

Jeśli codziennie żeglujesz wg. tej mapy - to gratuluje
dobrze wyważonej i namagnesowanej igły kompasu oraz
kondycji.

Pyrsk morda

Jorgi

pamiętam, i bardzo lubię ten wiersz, jest cudny, z tym
sad-owię szczególnie:)