Pa, do jutra
- Chyba się położę.
- To chodź. Będziesz ładował komórkę?
- Nie, jakoś nie mam ochoty.
Wiesz, pomyślałem sobie,
że bardziej zajmuję się
komórką niż tobą...
- Też mi się tak wydaje.
Ładujesz ją kiedy się kładziesz,
a kolejny raz, kiedy wstajesz...
- Chyba nie jesteś zazdrosna?
...co mówiłaś?
- Nie, nic. Myślę tylko
jak dawno już odeszła wiosna...
- To dobranoc. Śpimy.
autor
ireneo
Dodano: 2018-07-15 10:28:08
Ten wiersz przeczytano 1310 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
wiosna rozładowana
Im bardziej czas mija,
zmęczona jest sobą rodzina,
on niczyj, ona niczyja,
nuda nimi rządzić zaczyna.
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego dnia:)
Cóż, Aniu, chciałoby się powiedzieć - takie jest
życie. A czy powinno... Pozdrawiam:)
to już stadium totalnej obojętności
Cieszę się,że ani u jadgrad, ani u zefirka nie
doprowadziłem do odcięcia świadomości. Miłego dnia:)
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam.
Oby w sercu była wiosna pozdrawiam
'refleksja' prowadząca do odcięcia świadomości? - nic
ciekawego