Pechowa dziewczyna
Pechowa dziewczyna, to ja.
Dlaczego tego pecha mam?
Bo mam miłość, bez miłości.
Portfel pusty bez pieniędzy.
Gdy śpiewać chcę, zatykają uszy.
Gdy fruwać chce, ciągną ku ziemi.
Gdy biegać chce, podstawiają nogę.
Gdy płynąć chcę, zabierają płetwy.
Nadzieje, jak iskry sobie skaczą.
Marzenia zgubiłam po drodze.
Szczęście ukryło się w szafie na dnie,
A wiara ma zbyt krótkie, małe nóżki .
Tańczę w deszczu, pół wieku przetańczyłam.
Tak wiele było marzeń niespełnionych.
Przez palce przeciekło wiele lat i dni.
Witałam je uśmiechem i gestem
serdecznym.
Kiedyś byłam i nadal jestem.
Ślad swój zostawiłam zapisany,
Dłonią na lustrach wody.
Stopą na lotnych piaskach.
E Lena
Komentarze (10)
Bardzo ładny, ciekawy i refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam.
Myślę, ze mało kto nie jest pechowy, a z drugiej
strony trzeba doprecyzować definicję pecha. Życie to
wiele różnych doświadczeń, w tym nieprzyjemnych. Wtedy
możemy mówić o nauce, lekcji do przeprowadzenia,
potrzebnych nam do wzrastania. Nieprzepracowane
wracają i tak będzie do skutku zrozumienia, że przed
nimi nie ma ucieczki. Ludzie zwykli wtedy mówić o
pechu.
Pozdrawiam milutko ;-)
Różnie się w życiu układa lub nie... Trzeba sobie
jakoś radzić :)
Pozdrawiam
Tak, świat który zostawiamy jest bardzo ulotny.
Pozdrawiam ciepło E leno.
JoViSkA
Śmiało mogę piątkę przybić i witaj w klubie ;-)
Pozdrawiam ;-))
Larisa
Cieszę się i bardzo dziękuję ;-)
Pozdrawiam serdecznie ;-)
Jeśli to się nazywa pech, to przybij piątkę, bo ja też
tak mam, ale się nie przejmuję i nie chowam się w
szafie, tylko biorę życie za rogi :);) Pozdrawiam
Szczery i życiowy wiersz.
Bardzo mi się podoba!
Puenta doskonała i uniwersalna.
Metaforyczna.
"Swój ślad zostawiłam zapisany,
Dłonią na lustrach wody.
Stopą na lotnych piaskach".
Serdecznie pozdrawiam
anna
Staram się być szczera i autentyczna.
Dziękuję bardzo Aniu.
Pozdrawiam ;-)
Bądź sobą, na przekór otoczeniu (ale śpiewać nie
musisz haha)