Pielgrzymka do Nieba
Dokąd w życiu ziemskim zmierzam,
Przyjacielu pytasz mnie.
Fascynację pragnę przeżyć,
Więc Jezusa ujrzeć chcę.
Na wędrówkę do wieczności
Zaproszenie wręczył mi.
Pójdę naprzód i nie spocznę
Póki się nie spotkam z nim.
Jego szukam grzeszną duszą,
Wiem, że blisko zawsze jest.
Na pielgrzymkę zatem ruszam,
Chrystus - mój jedyny cel.
Chociaż droga jest ciernista,
Na niej leży wiele kłód,
Lecz nagroda oczywista
Więc nie straszny żaden trud.
Ewangelia drogowskazem
I busolą jest dla dusz.
Prawidłową drogę wskaże
A więc także w drogę rusz.
Wieczne życie w niebie czeka,
Gdzie wędrówki ciężkiej kres.
Jeśli zechcesz to nie zwlekaj
I chodź razem ze mną też.
07.03.2009
autor
Skaut
Dodano: 2009-03-08 00:01:20
Ten wiersz przeczytano 1838 razy
Oddanych głosów: 56
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
pięknie:) obyśmy mieli tylko siłę podążać na taką
pielgrzymkę:)
bardzo mądry utwór..
W tym wierszu Cię widać, jeszcze może nie do końca
wyraźnie, ale wracasz, za co dziękuję (oczywiście
wrażenie moje osobiste);))
Podziwiam Twoje wiersze Skaucie (uczą ewangelizują,
podziwiam Twoją wiarę i pokorę).
Do Vick thora; jeśli żyjesz zgodnie z Dekalogogiem,
Bóg nie pozwoli Ci zginąć, badasz powiadasz, więc
zaprzestań, wielu mędrców było i nic nie udowodniło.
Niestety nie da się zaprzeczyć...
Marku pisz i nie zwracaj uwagi na tych co opluwają, Ty
mumiesz powiedzieć PRZEPRASZAM inni niestety nie!
Bardzo ładnie, w niedzielę tak religijnie
pielgrzymka to nasze życie i zmierzamy wszyscy
nieuchronnie do wieczności, ale czy każdemu będzie
dane oglądać Boga twarzą w twarz?...
Piękny wiersz, na niedzielę...na Wielki Post....na
życie.
Idę z Tobą, choć wyboi na drodze nie brak. Pozdrawiam
...ciekawa twoja droga do nieba..nią zawsze podążać
trzeba...
Pisałeś ten wiersz ze łzami w oczach ( po wczorajszej
gorącej dyskusji) Ciekawe, co dziś On na to powie?
Moja prawda jest taka, wiersz przeznaczony jest dla
dzieci, ale z jednym zastrzeżeniem. Jezusa widzimy
codziennie w drugim człowieku, jeśli czyste nasze
serce poparte właściwymi uczynkami.
Każdy kroczy swoją drogą i może kiedyś się na tej
drodze spotkamy:)))
...całe nasze życie jest pielgrzymką do nieba byle
tylko iść po drogowskazach i nie zabłądzić...
Niech ta Twoja wdrowka przyniesie Ci szczescie.
Pieknie piszesz. Glosuje i cieplutko pozdrawiam.
Z racji moich przekonań , choć do zaleceń dekalogu się
stosuję - na pielgrzymkę się nie zdecyduję,chcę czas
mi dany wykorzystać i badać świat mi nie znany.
Piekny wiersz i zdecydowane podazanie w okreslonym
kierunku.