Piroman
Kochani Limeryk powstał dzięki Limerykowi Eleny Bo . ( Jest to mój pierwszy limeryk ). Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę -:)
Pewien strażak z okolic Święcichowy
to ochotnik gaśniczy bardzo pechowy
rozniecał mocno żar
-miast gasić pożar
nerwowo ściągając rogatywkę z głowy !
Poprawione .
Dzięki Vick Thor i Krzemanko (powyżej moje wypociny )
Komentarze (29)
Brawo Jesionka za odwagę ja też nie potrafię pisać
limeryków...
miłego dnia :)
Czyżby nagrał nowy czas, czas pisania wierszu przez
condjmnidj dwóch autorów. Byłoby to interesujące.
Plus.
Jak się już umie, to podobno łatwe...ja nie umiem.Może
kiedyś...Miłego dnia.
Bardzo fajne limeryki Zostaw obie wersje bo warto po
czasie wrócić by jeszcze raz przeczytać i zobaczyć
różnice
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Dziękuję a kuku , Roma , wolna róża i Krzemance za
pocieszenie :)))
Jesionka - nikt nie jest alfą i omegą - uczymy się do
końca życia, a i tak umieramy - wszyscy;-)
jesioneczko ależ nic nie kasuj, przecież uczysz się i
to jest najważniejsze, nikt nie jest doskonały, a
pomysł na limeryk, przedni:-) Miłego
Haha .. ja zaraz zlikwiduję to ośmieszenie i wklęję
Krzemanki :)
Krzemanka - brawo ;-)
ha ha ha ekstra serdeczności
Krzemanka , dziękuję .. O rety !!! Kiepska ze mnie
kobita :(
Pomysł fajny, ale nie spełnłaś wymogów formy. W
limeryku wersy 1, 2 i 5 powinny rymować się ze sobą,
podobnie jak krótsze wersy 3 -ci i 4-ty np tak:
Pewien strażak z okolic Legnicy,
to największy w rejonie gaśniczy.
Żonę leje po grzbiecie,
a do cudzych w powiecie,
kiedy biegnie z sikawką to kwiczy.
lub inaczej. Miłego dnia. Plus na zachętę:)
idiotyzm
To nie limeryk ;-)