Płynę
Andrzejowi
Uspokajam myśli,
gdy serce łopoce.
Powiewa w huraganie,
bo Ciebie nie ma.
Rozerwało się jak flaga,
nie zdjęta przed wiatrem.
Na nic prośby i błagania,
stoisz po drugiej stronie.
Na tej rzece nie ma mostu,
Płynę w ciemności,
kierując się przeszłością.
autor
pani Mija
Dodano: 2023-12-12 00:24:28
Ten wiersz przeczytano 324 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Wzruszająco, przeszłość zawsze za nami gdzieś kroczy i
czasem nie można się z nią rozstać, czasem tego też
nie chcemy...
Poruszajace wersy.. Pozdrawiam cieplo Mirko :)
Dziękuję za poświęcone mi chwile. Bardzo cenne są
teraz dla mnie. Nie do przecenienia, gdy przyszło
osamotnienie psychiczne i fizyczne jednocześnie.
Poruszający, jak każdy Twój wiersz, dedykowany Jemu...
Piękna i wzruszająca tęsknota... I trudno mi, jak
zwykle, coś więcej napisać...
Pozdrawiam ciepło :)
Niech wspomnienia przeszłości nie zdominują
teraźniejszości. Ślę moc serdeczności i pogody ducha:)
Tęskny wiersz sercem pisany.
Od przeszłości nie da się uwolnić, zwłaszcza tej nie
do końca z sobą poukładanej.
Pozdr :-)
jest tęsknota (ale może warto popatrzeć w stronę
przyszłości?)
A ona zawsze miłością i tęsknotą.
Przeszłość nią jest
P.S.- napisałabym: łopocze
Serdeczności
Piękny, wzruszający wiersz!
Metafory przeszywają serce.
Przypomniała mi się flaga Grecji... często jest
poszarpana od wiatru, zwłaszcza na statkach i promach.
To taka mała dygresja (bez związku z wierszem).
Są rzeki, na których nie ma mostów, by nie można było
przejść na drugą stronę brzegu...
Płyniemy zazwyczaj w stronę ujścia.
Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę spokojnych myśli