po dobroci
bez szukania raz pisanych
po turlaniach, a na biedzie
postawiwszy nad 'od wagi'
oddać serca mięte chęcią
bez wartości lub kryteriów
dla rozbitków muzealnych;
nastawiwszy dłonie więzią
wchylić los czół powitalnie
by w objęciach podkuloną
wyprosiwszy do mrugania;
zacząć nieść ugodę wolnej
'ubierając' gniew w pytanie
autor
Groschek
Dodano: 2024-04-13 14:56:15
Ten wiersz przeczytano 298 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Cześć Mily! Fajne; po ile były?
Odrobina gniewu jeszcze nikomu nie zaszkodziła ;)
Pozdrawiam :)
dziękuję - mój szef nie rozmawia
lecz tylko rozkazuje lub ryczy..
Przenikliwy rozmówca wyczuje gniew, a emocje w
dyskusji zawsze osłabiają gniewnego, chyba , że jest
szefem.
Dzięki 2x! Jednoznaczność usypia
moje zainteresowanie. Pułapkowe
pisanie wymusza wręcz czujność i
tym samym ogranicza pobieżnść w
'przelatywaniu' wzrokiem zamiast
rzeczywistego 'zanurzania sie' w
domniemanej intencji piszących..
Użyłem ostatnio np. niemożliwego
sformułowania: 'płeć pełna' jako
zobrazowanie gatunku męskiego, a
przed tym napisałem jeszcze taki
mocno dwuznaczny tekst, którego
już sam tytuł wykrzywiał śliczne
buzie czytających. Właśnie.. ale
czy jeśli jedna płeć miałaby być
rzekomo pełna to czy tamta druga
tym sposobem pusta. A może pełna
nie znaczyć całkiem coś innego?
Dziękuję Apart-On za delikatnego
'boksa' w ramię tak uwagę zwraca
się nawzajem w muzyce przyjaźni.
Kika88: Ostatnio wymyśliłem, że
ogromnie cieszy mnie, jeśli ktoś
po przeczytaniu jakiegoś tekstu
napisze tylko to niezwykłe słowo
(oczywiście w różnych wariantach
lub odmianach); jak wspomniałem
u kogoś ostatnio pod wierszem iż
samo czytanie (bez zagłębiania i
wielkich przemyśleń) powinno już
sprawiać nam przyjemność. Pzdr.!
Więcej można zyskać po dobroci niż gniewem, takie moje
zdanie. Ale przyznam, że nie umiem zinterpretować
Twoich wierszy. Może to kwestia czasu bo masz sposób
pisania dosyć zagadkowy :D Kłaniam się i daję plusa bo
jeśli do kogoś "przychodzę" to nigdy z pustymi rękami
;D
Ładnie
Pozdrawiam
Albowiem nikt tu nie wspomina że
jest to rozmowa? Przeczytaj może
wiersz wychodząc z założenia, że
czas dobroci się skończył. Czyli
działanie już po dobroci ale też
po czasie dobroci. Co nie znaczy
jednocześnie o nastawieniu złym;
np. ostatni wers to przecież też
może być relatywizowanie złości.
dzięki.. a co byś powiedział na
interpretację już samego tytułu
w czasie 'przepadłym' dokonanym?
Wiersz wydaje się opowiadać o bezinteresownej dobroci,
która przejawia się poprzez odwagę, oddanie i troskę o
innych pomimo braku oczekiwań czy kryteriów. Ukazuje
również siłę oddanej miłości, która nieustannie
troszczy się o bliskich nawet w obliczu trudności i
wyzwań.
(+)