Po drugiej stronie snu

Po drugiej stronie snu wyczekuję słów
- które mi wszystko wyjaśnią.
Nie mogę zrozumieć dlaczego Bóg
podkręca licznik zegarom.

Być może wyczytam jak dziś trzeba iść,
jak spisać życie za życia,
być może odnajdę w nich ukrytą myśl
i skończę się tułać po zgliszczach.

W głębinach starych ksiąg chcę odnaleźć sens,
wędrówki naszej po cierniach,
zbyt wiele wylano niepotrzebnych łez,
a miłość stoi na przejściach.

Po drugiej stronie snu ktoś mi pisze list,
i wiem, że zechce go wysłać,
lecz znając bariery zniknie tak jak ty,
a przecież wiele jest pytań.

Być może odnajdę twój obecny dom
- tam miejsca wolne przy stole,
być może bez przeszkód podasz swoją dłoń
i zechcesz skończyć opowieść.
27.04.2013 Maria Sikorska

Zaproszenie na koncert, którego jestem częścią https://www.facebook.com/photo.php?fbid=54114368926187 6&set=exp.541143529261892.unitary&type=1&theater

autor

Maria Sikorska

Napisany: 2013-04-27 Dodano: 2013-04-29 11:05:31

Ten wiersz przeczytano 1998 razy

Oddanych głosów: 31

Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Śmierć

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie