Pocieszenie
Jeśli cię życie przeraża ,
albo już więdnie i szarzeje.
Gdy budzisz się o poranku -
uboższy o łzę i nadzieję.
Musisz cień swojej miłości,
kolczastym drutem zasznurować.
Żeby go nie stracić w drodze -
w sercu na wieczność zachować.
Pamiętaj że znów po burzy,
Słońce krople deszczu pozbiera.
wiatr chmury kłębiaste przegna,
i ból tęsknoty pozaciera.
A gdy twój Świat osiwieje,
szronem cię srebrnym obrysuje.
Miłość powróci do wspomnień -
uśmiech promienny namaluje...
Komentarze (21)
Ładnie, ale czuję smutek
Pozdrawiam Stumpy i dziękuję za miły komentarz:-)
Miłość w snach powraca i...radośniejszy jest dzień,bo
sen wydaje się nam jawą.Pozdrawiam serdecznie.
O tak Stumpy, warto przeżyć największą burzę dla tego
po niej słońca, bo nic tak nie cieszy...Pozdrawiam
radośnie:))Kali i cieszę si
po burzy zazwyczaj wychodzi tęcza, a miłość w snach
powraca
Piękny wiersz.Słońce co zbiera krople deszczu,prosto w
moje serce wpadło,na długo pozostanie.Pozdrawiam
serdecznie.
Miłość jest zawsze blisko naszego serca.