Pod powiekami
Już zniknęły sny o szczęściu
tam gdzie ścieżki poplątane
za zakrętem naszej drogi
i na koniec poszły świata.
Rozproszyły się w gęstwinie
pośród marzeń niespełnionych,
szarych myśli, dni ponurych
i bez sensu tęsknych westchnień.
Nie odnajdą już ogrodu
gdzie gorąca miłość pachnie
odurzając jak akacja
białym gąszczem wonnych kwiatów.
Nie zabłądzą letnią porą
na piaszczyste morskie plaże,
by odszukać na deptaku
choć cień twarzy roześmianej.
Sny bez ciebie aż się roją
gdy powieki opadają
więc próbuję, wciąż bez skutku,
z otwartymi spać oczami.
Anna Bania 15. 08. 2015
Komentarze (43)
Nigdy nie wiadomo co przyniesie następny dzień - może
warto śnić o szczęściu - może jest bliżej niż myślisz
- Pozdrawiam serdecznie
I treść, i rytm - na tak:)))
Pieknie napisane ...idz śladem miłości ..pozdrawiam
Polisia
Ładny, rytmiczny wiersz :)
'wszystko przeminie, wszystko przepadnie...'?
bardzo ładny wiersz, :)
Odrzuć smutek, choć pięknie napisany i idź śladem
wonnych kwiatów ku szczęściu... z wiarą, że to możliwe
i spełni się.
Pozdrawiam ;-)
-- choć smutno, ale pięknie...
- pozdrawiam serdecznie.. :)
Bardzo ładnie choć smutno, pozdrawiam:)
Świetnie się czyta, bardzo rytmicznie napisany. Brawo
:)
Smutne, ale mimo to warto popatrzeć w przyszłość, tam
za rogiem na pewno czeka radość :)
piękny, wzruszający wiersz:) pozdrawiam
Smutkiem powiało z Twojego
pięknego wiersza Anno. Pamiętaj,
że życie niesie ze sobą wiele
niespodzianek, również tych
przyjemnych, czego Ci z głębi
serca życzę.
Pozdrawiam:]
smutno w Twoim wierszu, ale bardzo ładnie, pozdrawiam
Dziś się godzić z tym, że smutno,
lecz nadzieję mieć na jutro!
Pozdrawiam!
Ładnie lecz smutno,pozdrawiam z Nowego Yorku!