Pogubiony (brachykolon)
kto zacz był ten pan?
to kiep był i "dzban"
nie mąż i nie brat
nie zięć i nie swat
on pił wciąż i kradł
aż w noc tę już padł...
bo nie da się żyć
gdy cel kraść i pić
ach słów już mi brak
to chłop był (jest wrak)
co szedł wciąż pod prąd
czy chwat to? - a skąd!
Gliwice 24.02.2021 r.
autor
Berenika57
Dodano: 2021-03-26 11:19:29
Ten wiersz przeczytano 996 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Świetny :)
Brawo!
Myślę tak jak w komentarzu borth-a. Udanego i miłego
dnia:)
Witaj, Bereniko :-)
Brachykolon bardzo dobry. A czy nie da się tak żyć...
Niestety, są tacy, którym doskonale to wychodzi...
Pozdrawiam serdecznie :-)