Polityka i muzyka
Serdeczne pozdrowienia od mistrza i asystenta dla bejowiczów.
- Mistrzu, do czego bliski zawód
polityka?
- Najbardziej przypomina profesję
muzyka.
Gdy lud miłą melodię dla ucha usłyszy,
podąża za nim chętnie jak gromada myszy.
z życzeniami słonecznej wiosny:).
Komentarze (33)
Tak czasem politycy uwodzą.
Szczególnie przed wyborami, gdy sobie przypomną.
Piękne i szczytne hasła. Patriotyczne.
No i ludzi uwiodą, tak bywa.
Ale to często zdarza się tylko raz,
drugiego razu raczej nie ma.
Tym razem nie zgadzam się z mistrzem. Polityk uwodzi
lud by zostać wybrany. (Niestety mamy demokrację.)
Jednak jego głównym zadaniem jest polityka, czyli
pokojowa walka z innymi państwami o interesy własnego
kraju. Czyli moim zdaniem dobrego polityka należałoby
raczej porównać z żołnierzem. Tyle że takich polityków
mamy niewielu. Mnie w tej chwili na myśl przychodzi
płk Kukliński. On nie uwodził ludu, bo nigdzie nie
kandydował. Robił tylko (pomimo znacznych kosztów
osobistych) to, co uważał za dobre dla kraju.
@tarnawagorzkowski
Dokładnie i tam podąża, gdzie dają. Pozdrawiam
Igrzysk i chleba tyle tylko ludowi potrzeba
@Babcia Tereska
Podąża za nią, ale też muzykiem, ją grającym, jak w
tej bajce:). Pozdrawiam i dziękuję za obecność:).
a jeszcze 'melodia' rodzaj żeński, to chyba 'podąża za
nią'
pozdrawiam
Dziękujemy za Wasze uwagi, no cóż jest to autorskie
porównanie, a przecież nawiązujące do bajki braci
Grimm, podobno opartej na prawdziwym zdarzeniu, gdzie
flecista najpierw te gryzonie wyprowadził z miasta, a
kiedy mu nie zapłacono, zrobił to samo z dziećmi.
Pozdrawiamy majowo:).
:)
i taka jest polityka ...
Łagodny mistrz ;)
Dla mnie polityków należy porównać do prostytutek.
Tyle, że prostytutki nie udają że pracują...
pozdrawiam Marku :)
Politycy manipulują obiecankami, chcąc zyskać
poparcie. Pozdrawiam radośnie:)
Do czegoś innego bym porównała... :(
Pozdrawiam. :)
Muzyk komercyjny trafia do większości, bo wie
doskonale, co ludzie chcą usłyszeć...pozdrawiam
Mistrza i Ciebie Mareczku :)
Sens ok. i nawet logiczne wywody w odpowiedzi, ale
głowię się na poprawnością sformułowanego pytania.
Nie wiem Marku czy dobrze powiedziane, może jak
Krzemanka zajrzy, to pomoże wybrnąć. Mnie się wydaje,
że poprawniej byłoby zapytać
- Mistrzu, z czym można porównać zawód polityka?
Za Przedmówczyniami - coś w tym jest. Dlatego ja lubię
słuchać różnych gatunków muzyki. Czasami bardzo
chropowatych, a nawet awangardowych ;-) ;-)
Pozdrawiam Mistrza/Marka :-)