POLSKI DZIEŃ PRAWDY (modlitwa)
Wśród dni wszelakich
mój Boże spraw, by
jeden był taki:
POLSKI DZIEŃ PRAWDY !!
W kraju fałszerzy
- nikt by nie gadał
to co należy
lub... co wypada...
...odkryłbym w szwagrze
kilka prawd sprzecznych...
IPN - także
byłby zbyteczny !
VIP-ów by paru
odkryło karty
- poznałby naród
co który warty ...
... i żadnych kiśli
stąd- do wybrzeża!
... to co Tusk myśli!
... co PiS zamierza...
Wśród dni wszelakich
mój Boże spraw, by
jeden był taki:
POLSKI DZIEŃ PRAWDY !!
Komentarze (79)
Ta prawda mogłaby niejednego wykończyć
wiersz z ciekawą ładną formą:) pozdrawiam słonecznie
hej:) ktos wspomnial o dniu prawdy..? po co to komu..a
co do III wojny swiatowej, to nie wiecie o tym ze juz
od dawna i ona trwa?
wiersz jest..ciekawy..- pozdrawiam:)
czytając Twoje słowa zawsze się zastanawiam jakie
trzeba mieć oczy, by widzieć sprawy tak jak Ty, i tak
pięknie zamknąć to w słowach.....zawsze z podziwem
czytam Twe wiersze i nigdy się nie
rozczarowałam.....serdecznie pozdrawiam
Smutny a jakze realny opisujesz nasz kraj.Juz nie
wierze,ze nastanie dzien prawdy.
Prawda to słowo względne, ile ludzi tyle prawd i każdy
swoją rację ma, zależy tylko od tego z jakiego punktu
widzenia się patrzy. Ludzie zwykle nie lubią słuchać
prawdy innego człowieka bo czasem może okazać się
bardzo gorzka. Dlatego nawet Ci na górze mówią tylko
to co człowiek chce usłyszeć. To jest tylko moje
zdanie i krótka refleksja. Pozdrawiam
Dzisiaj w równym zapałem zanoszą swe modły.
I ten co jest prawy i ten co jest podły
polityczny. no dobry dobry... :)
Po co dzień....może wystarczyła by godzina.......a
prawdy jak nie było, tak nie ma....
Nigdy nie wiem co myśleć o komplementach, bo nie
wszystkie sa (niestety) szczere,
co do Twojego wiersza to powiem tylko że bardziej
lubię te liryczne, pozdrawiam
"Żeby trud święta
w marne nie poszedł,
rozwiąż języki.
O, dobry Boże"
Tak sobie myślę, że ten dzień mógłby być nawet raz na
kilka lat. Bo w krótszym czasie i tak nie zdołalibyśmy
podźwignąć jego żniwa - przy tym systemie sądownictwa
:-)). Aga
oj, przydałby się i to nie jeden....................
Obawiam się, że taki polski dzień prawdy zaowocowałby
III wojną światową...Bardzo mi się podoba ten wiersz.
Modlę się z Tobą, jeśli można tak powiedzieć. Fajnie,
że i takie tematy goszczą czasem w wierszach.
Pozdrawiam
ufff, dzięki, że mnie wyręczyłaś - jestem na odwyku od
polityki, ale jeszcze się zaciągnę tym smrodkiem :)))
fajnie opisujesz naszą polską rzeczywistość :) Pa!
modlitwa Twoja niech mknie przez przestworza ... (lecz
sejm niech omija) - od gór aż do morza ...a wreszcie
niech trafi na stół Najwyższego - o jej rozpatrzenie
módlmy sie do Niego:)