Poranna kawa
Nie nadmienilem wczesniej, przepraszam, ze inspiracja byl wiersz Zosiaka: "Jak jeszcze swit nie widzial". - Dziekuje Zosiu. :)
Lubię, kiedy jesteś blisko
I jak patrzysz. Twoje oczy
O miłości mówią wszystko...
Środek nocy.
Lubię, ranek, słońce wstaje
I okrywa nas promieniem...
Przywołujesz nocy czary
Swym spojrzeniem.
Lubię, siadasz na kolanach...
Tyś najdroższą mi osobą!
Czy ja lubię?... nie, ja kocham
Kawę z tobą!
Komentarze (85)
Bardzo mi się podoba ta poranna kawa :)
Pozdrawiam serdecznie Bogusławie :)
Urocze, a potwierdzam, taka ranna kawa z nią -
bezcenna:). Pozdrawiam
Urocze wyznanie w treści i formie.
Miłej niedzieli Panie Bodku:)
Nie pijam kawy, ale na taaką bym się skusiła - a
wiersz piękny i pełen ciepła.
Pozdrawiam serdecznie :)
Aromatycznie, aż miło.
Pozdrawiam serdecznie
Wersy radują serce, ujmują czułością,
przepiękny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo urokliwy wiersz w ciepłym klimacie :)
Wszystkiego (poza kawą) zazdroszczę. Gdybym ja miał
komu patrzeć w oczy (przy herbacie)...
Wszystkiego (poza kawą) zazdroszczę. Gdybym ja miał
komu patrzeć w oczy (przy herbacie)...
Tematyka wiersza z tych które lubię.
Pieknie wyraziłeś tą dla wszystkich ważną potrzebę
miłości.
Pozdrawiam Bogdanie:)
Marek
Cieplutki, pozdrawiam :)
Wspaniałe strofy, Bodku.
Jak w klimacie Wiersza, tak i na sercu ciepło robi się
po przeczytaniu.
Niby tylko poranna kawa i spojrzenie w oczy... Ale to
cuda powszednie! :-)
W treści i formie - super.
Pozdrowienia serdeczne dla Szanownej Małżonki i Ciebie
:) Miłej niedzieli :)
cudnie!
Wielkie szczęście rozpocząć dzień z bliską osobą.
Czule porozmawiać przy kawie. Życzę niedzieli
wypełnionej serdecznością:)
Ależ uroczo,ciepło,czarująco.Słońce wstaje i okrywa
nas promieniem-cudne słowa. Pozdrawiam serdecznie i
życzę mnóstwa takich chwil :)