Poranne trele...
Nie śpiewaj, bardzo cię proszę.
Fałszowania nie znoszę.
Nucisz jakieś trele morele.
To nie rozwesela mnie wcale.
Wykorzystaj na planowanie dnia
ten do golenia czas.
Uważaj, bo jeszcze zranisz
sobie twarz.
Szkoda, bo buźkę ładną masz.
Mruczysz, że to koncert dla mnie,
bym uśmiechnęła się radośnie.
Przeciwnie złość we mnie rośnie.
Bądźmy lepiej dla siebie życzliwi,
a dzień będzie szczęśliwy.
autor
@Krystek
Dodano: 2021-10-11 08:26:02
Ten wiersz przeczytano 1248 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Fajnie tak zacząć dzień śpiewająco...śpiewać każdy
może trochę lepiej lub trochę gorzej :))) Pozdrawiam z
uśmiechem Krysteczku :)