Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Portal


Gromada brązowego szkła
szron jak wystrzał startera
dobry wieczór
opuszczam społeczność

Za dużo karnistów na metr kwadratowy
przesłuchujących kieszenie i westchnienia

Uciekam w majaki
redefiniuję wszechświat
siebie wpisuję w olbrzymy

i niech wróble rozstaną się z brzaskiem

autor

valanthil

Dodano: 2022-06-12 13:01:18
Ten wiersz przeczytano 1447 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Wolny Klimat Zimny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

sisy89 sisy89

Świetny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)

wolnyduch wolnyduch

Przesłuchiwanie kieszeni i westchnień jest wszędzie,
ale to zależy w jaki sposób jest to robione,
co do bycia olbrzymem, niektórzy się nimi czują, gdy
mają odpowiedni kolor stalówek, niezależnie od tego co
i jak piszą.
No i oczywiście trzeba się z nimi zgadzać pod każdym
względem,
jeśli tak nie jest to święte oburzenie może przerodzić
się w pożar i stos, który najczęściej rozniecają Ci
którzy mają w sobie pokłady miłości i wiary w Boga, w
imię tej wiary niestety niejedna istota zginęła na
stosie.
Wiersz jak zawsze trzyma poziom, kłaniam się z
uznaniem.

krzemanka krzemanka

Czuje się determinację. Miłej niedzieli:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »