Potyczki na beju
Oj ! to na beju się porobiło…
Centurio z Lilą na słowa się biją.
Piszą na przemian do siebie wiersze
A my czekamy na ciąg dalszy jeszcze.
Przekomarzają się, który „ typ”
lepszy…
Czy Casanova - podrywacz paskudny ,
Czy Macho atrakcyjny z wyglądu,
Z charakteru trudny…
Czy wreszcie słodki Gentleman bez skazy
Do bólu uprzejmy , delikatny zarazem.
Nie wiem jakie jest Wasze zdanie…
Myślę sobie - „ trzy w
jednym”
To chyba najlepsze rozwiązanie.
W ukochanym mężczyźnie
Niechaj trochę z każdego zostanie
Ale tylko do tej jednej , jedynej
…
Tak, byłoby to wskazane .
Gdy wiersz pisałam to o Pantoflarzu nic jeszcze nie wiedziałam. Pantoflarzem jednak być nie może bo coś z chłopa musi zostać...o Boże !
Komentarze (21)
Ciekawa zabawa i świetnie się składa, że on jej a ona
jemu odpowiada. Będzie co poczytać zrobi się weselej,
gdy sobie poczynać zaczną coraz śmielej . Ja w takiej
dyskusji walczyć nie dam rady, mam złość na chłopaków,
chyba że na szpady na szpady hi hi.Dobrze że tym
wierszem powiedziałaś o tym, bo na sekundanta nabrałam
ochoty. Brawo nie będzie nikt już smutny.
haha, no a chciałem jeszcze dołożyć jeden wiersz ale
Bożenia mnie wyprzedziła, sprytna dziewczyna.))
Potyczki...dobrze,że tylko na słowa;)
... jak to na beju...to jest normalka...
Widzę, że dołączyłaś się do potyczek wierszowych. Jej
jak ja lubię takie wierszowe potyczki!
Czyżby zazdrość:))))???