Poważna fraszka humorystyczna
Cztery małe Wielkie Smutki
Topią się w kieliszku wódki
Z każdym wypitym kieliszkiem
Coraz gorzej jest ze Zbyszkiem
Ciągle dręczy go sumienie
Czemu odejść dał Marzenie?
Zamiast twardo o nią walczyć
Z kolegami jarał blanty
Gdy pieniądze się skończyły
Zbyszek zebrał wszystkie siły
Wyszedł z knajpy chwiejnym krokiem
I pomyślał lekko z szokiem
Jestem sam jak czarna owca
- Taki żywot nałogowca
autor
michal89216
Dodano: 2008-10-24 14:38:46
Ten wiersz przeczytano 1115 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Dobrze napisana fraszka.Temat wcale nie zabawny,
niestety.
Mądrze napisane . Takie jest życie nałogowca.
Pozdrawiam
Satyra bardzo dobra i pouczająca, dobry rytm
wiersza... Gratuluję.