Powieka godziny - Sonet Wielkanocny
Za ewentualną jakość przepraszam, ciężko mi ostatnio się skupić.
Drżąca powieka godziny rozpręża
sromotnym bólem częstując patrzących
wyrwane kości pozrywane ścięgna
Ciało Jezusa tłem perorującym
Cielista odzież którą my nosimy
od czasu grzechu pierwszego rodzica
stąd na Jezusie pot krwawy kroplisty
dlatego piekło zaczęło ubliżać
Przypatrz się Ciału rozpiętym na krzyżu
na wszelkie rany istotą stworzenia
a wnet dostrzeżesz miłości instytut
w wielkim zniszczeniu Boga kolportera
To Boże Ciało wydało nadzieję
by zazielenić straconą złem ziemię...
--------
Wielki Tydzień, czas refleksji, wyciszam
się od portali:
Wszystkim życzę zdrowych, pogodnych Świąt
Wielkanocnych. :)
_____
Wojciech
abab cdcd efef gg
Komentarze (18)
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=pfbi
d02pzeyXwzNWoNGRNvQXcrXUhmVK9CzE3B9gVrP5UQMnjKnCJS55k8
WQ9KuovBdptWWl&id=100011414527861¬if_id=17112754019
72561¬if_t=feedback_reaction_generic&ref=notif
Pozdrawiam Wojtku, Wesołych Świąt.
Życzę uduchowionego wyciszenia. :):)
Wiersz przenosi nas w refleksyjną podróż przez mękę i
nadzieję, ukazując symboliczne znaczenie
zmartwychwstania oraz siłę miłości i zbawienia.
(+)