Pożądanie
Marzę o kilku chwilach w Twych
ramionach,
co nasze żądze ugaszą płomienne.
Pragnę pieszczotą tęsknotę pokonać!
Usta Twe dziś są dla mnie tak zbawienne!
Rwę się jak wariat, by w pierś Twą się
wtulić,
Twymi udami opleść swoje ciało,
poczuć Twój zapach, Twą nagość
przytulić,
pocałunkami obsypać Cię całą!
Widzę w Twych oczach błyski pożądania
i ogień wielki w drżeniu Twego łona!
Mam Cię ochotę zjeść zamiast śniadania,
oszaleć z Tobą - Moja Upragniona!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.