Z prochu powstawanie
Mędrzec i głupek z prochu powstają,
tak samo w łonie matki figlują.
Jeden zasłynie ze swej mądrości -
drugiego pępkiem Świata mianują.
Z Bogiem przez życie albo bez Boga,
plony wyżera lub je wydaje.
Ktoś kończy życie pod szubienicą,
innemu zaś serce bić przestaje.
No i chowają mędrca gdzieś w worku,
głupek zaś dostał pomnik z kamienia.
I tu zaczyna się sprawiedliwość -
jeden i drugi w proch się zamienia...
autor
Stumpy
Dodano: 2016-11-26 09:26:40
Ten wiersz przeczytano 1011 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Oby szczęśliwe nastało na końcu czasów
sprawiedliwość zaczyna sie dopiero w zaświatach, taka
na jaką sobie obydwaj zasłużyli, świetny wiersz, ostro
pojechałeś po bandzie, serdeczności :)
udany z idealną ironia ...pozdrawiam serdecznie.
jeden w proch się zamienia,
drugi od prochu ginie, ale jakby
nie patrząc każdy sprawiedliwie gnije.
Pozdrawiam serdecznie
Ironiczny, mocny, no i prawdziwy wiersz Stumpy.
Miłej soboty. Dziękuję!!
Pozdrawiam serdecznie:))
Czy się biegnie czy się leży, czy się niesie czy jest
się niesionym ten sam koniec przeznaczony.
Chyba, żeby nie ;o)
Śmierć godzi wszystkich.
Plony wyżera lub je wydaje- ten wers szalenie mi się
podoba :)
Pozdrawiam z podobaniem :)
Ironicznie ale jak mądrze:)
Kolejny mądry przekaz. Powstaliśmy z prochu i z gliny
- ten dupek nie wie z jakiej przyczyny Pozdrawiam
Stumpy