Prośba..
Dedykuje ten wiersz Paulinie..
Krzycze o pomoc lecz Ty nic nie słyszysz.
Czy nie widzisz tego smutku, który mnie
przepełnia?
Czy nie widzisz żalu, który wciąż mam?
Czy nie widzisz łez, których przed Toba nie
kryje?
A wreście.. Czy nie widzisz mnie?!
Błagającej o zauważenie... takiej małej,
zapłakanej duszy.
Widocznie nie...
Widocznie jest już zbyt mała aby kto
kolwiek ją dostrzegł.
Ale chce Ci przekazać!:
Że ten smutek nie jest wywołany Tobą,
że żal nie jest do Ciebie, a łzy nie
wylewają się przez Ciebie.
Nic nie jest Twoja winą...
Więc teraz pewnie myślisz
po co marnuję te kartkę?
Nie bój się... Wytłumacze..
Człowiek jest już tak skonstruowany, że
potrzebuje bliskości, uśmiechu skierowanego
w jego strone.
.... Czy to tak wiele?!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.