Proste szczęście
Myślałam,że bez miłości nie przeżyję,
lecz po co mi ona
skoro i tak ją zbyję.
Wolę tańczyć, robić to co chcę,
a nie się martwić czego On chce.
Szczęście znalazłam wśród nut,
zdziwiłam się lecz,
czy zgubić je tu?
O nie!
Tego zrobić nie zdołam.
Wezmę je ze sobą i rozdam dookoła.
I tobie trochę podaruję
byś zaznał co ja czuję.
Lasery, światła, tłum ciał
to właśnie jest to co kocham ja.
Nie szukam już Go,
nie cierpię z samotności.
Poznałam piękny świat,
co z tego,że bez miłości...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.