Proste a trudne
Kocha, nie kocha? Galimatias w głowie,
w duszy zwątpienie dochodzi do głosu,
a jedna tylko może być odpowiedź,
kocha, bo miłość, to na życie sposób.
A kogo kocha? Oto jest pytanie,
swym pożądaniem realia zaciemnię
i szok, gdy stwierdzam że w tym życiu dla
niej,
jest ktoś ważniejszy na dzisiaj ode
mnie.
Mieć własną wolę, to prawo człowieka,
nawet gdy ona rozmija się z moją,
na nic się nie zda obrażać i wściekać,
lecz uszanować, chociaż trudno pojąć.
Czas jest lekarzem a miłość potrzebą,
serce nie umie trwać w pustce zbyt
długo,
pokorą skarcić rozżalone ego,
życie wyrocznią a ja jego sługą.
Komentarze (24)
Trudne bywa to życie! a już z miłością- to jedna
wielka niewiadoma! Pozdrawiam serdecznie:)
Ładny, melodyjny wiersz, i rzeczywiście - proste a
czasem tak trudne...
Pozdrawiam.
uszanować wolę drugiego człowieka - czy zawsze nam
się to udaje???
pozdrawiam serdecznie :-)
"...Mieć własną wolę, to prawo człowieka,
nawet gdy ona rozmija się z moją,
na nic się nie zda obrażać i wściekać,
lecz uszanować, chociaż trudno pojąć..."
Mądre przesłanie Karacie:))
Słusznie żeście zauważyliście
@bejotka
:))
Wiersz to nie wypracowanie i taka wolta jest jak
najbardziej usprawiedliwiona. Mnie pasuje "jest ktoś
ważniejszy na dzisiaj ode mnie", bo podkreśla, że peel
nie jest najważniejszy.
"jest ktoś ważniejszy na dzisiaj ode mnie"
na dzisiaj jest ktoś ważniejszy ode mnie
Ale to tylko moja uwaga...
Podoba się.
"na nic się nie zda obrażać i wściekać,
lecz uszanować, chociaż trudno pojąć." - tak,jak w
tytule : proste,a jednak trudne.Ładny
wiersz:)Pozdrawiam niedzielnie.
Sztuka pokory - proste a trudne. Jak w tytule. :)