Przed'słowie
Jak to na budowie - niektórym w czas
pracy,
może się zaprawa oderwać od pacy
A wtedy
tym na dole, po niedługiej przerwie,
owym kleju urywkiem nieźle się oberwie.
Bez kitu
najlepiej przyziemnym podróżnym.
Więc zanim ten z dołu wyzwie cię od
różnych,
zanim stekiem słownym - bardziej niż
wulgarnie,
żeś wyżej, ci oddolną wendetą wygarnie…
Przed nim wybierasz jedno z tych
zachowań,
niestety bardzo rzadkie wśród gęstych
rusztowań,
wychylasz się grzecznie mówiąc zwykłe:
sorry!
No i jest normalka, budowlane „story”.
A, że życie ludzkie, chyba wiecie sami,
to także budowla z ciałem i duszami,
w którym wciąż przeróbki, remonty są
normą
Więc skoro musimy poddać się reformom
zapisuję słowa mości dobrodziejów,
używając często rymów w miejsce kleju
A jeśli z myśli, które podaję na tacy,
niechcący kogoś urywek zahaczy,
że mógłby się na mnie i mocno oburzyć,
bo wiem, są pośród nas i tacy,
niektórzy
Więc żebyś się r o z k l e i ł od razu tak
powiem:
Z góry Cię przepraszam!
Jak to na budowie.
Komentarze (25)
Nie rozumiem w komentarzu określenia "wypociny". No
chyba, że to autorska skromność, bo ja wypocin w Twoim
pisaniu nie znajduję żadnych.
I - nie zastanawiać się, wydawać! Jeśli jest ku temu
okazja :-)
Może nieco banalnie z mojej strony, ale dodam do
ostatniego wersu: - Zdrowie! :-)
wszystkim gościom "z góry" i "z dołu" pięknie dziękuję
za OBECNOŚĆ.
do czytelników
niniejszy wiersz napisałem na wypadek gdybym odważył
się wydać swoje wypociny drukiem
tu zamieściłem z myślą by przedstawić strona za stroną
swą wizję takiej edycji
ciekawe refleksje Januszu
No i fajne dzień dobry, a trzeba wierzyć, że ten z
góry to zrobił przypadkowo. Pozdrawiam
Bardzo fajny wiersz. Podoba mi się. Pozdrawiam
serdecznie :)
w pracy o wy-przypadek nietrudno.
Co nie zmienia faktu, że trzeba być uważnym i umieć
przeprosić.
Czytelny przekaz o wypadku przy pracy, który człowiek
rozsądny zapewne (autorowi) wybaczy, kiedy padnie
magiczne "sorry". "Z góry" raczej nie wystarczy.
Miłego dnia:)
budowlane „story”.
jest klimat szczególny na budowie
Słowa.
Mogą ranić jak ciosem, złościć i mogą wzruszać. Siłę
żelaza mają.
Proszę, dziękuję, przepraszam- te słowa magiczne są.
Piękne.
Tak jak tu piszesz- to jest kruchość Twego serca.
Piękne to.