W przedwiośniu
Jeszcze uśpiona leniwie drzemie,
ociąga się. Nie chce się jej wstać.
Wczesnym rankiem budzą ją
pierwsze, wstydliwe trele ptaków.
Czasem słońce mocniej przygrzeje
i zachęca - czym prędzej wstań!
A jej się nie chce,bo ciemne chmury,
bo niespodziewanie prószy śnieg
lub deszcz robi zimny prysznic
i w błoto, w kałuże ubiera ziemię.
Nocny chłód, przymrozek zniechęca ją,
porwisty wicher tańczyć z nią chce.
Na jej powitanie trawa odżywa.
Nieśmiało wyrasta śnieżyczka biała.
Małe pączki dają znać, że blisko jest.
Wierzby, leszczyny stroją się w bazie
i szemrzą - wiosno, czekamy na ciebie.
Komentarze (25)
W przedwiośniu dostrzegamy już pierwsze oznaki wiosny,
a to bardzo cieszy,
piękny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)
Ładnie. Miłego dnia:)
oj czekamy , czekamy..:) pozdrawiam z plusem :)
Wiele nadziei wiążę z tą wiosną,
że schudnę co nieco, że włosy odrosną.
A co, nie można pomarzyć?
:):):)
Tak czekamy! :)
Piękny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie :)
Tylko patrzeć, jak wkoło się zazieleni, zewsząd będzie
słychać ptaków miłosne śpiewy, gryzonie będą wtórować
im do chóru, a grę na cytrach imitować dźwięki mrówek.
Nabrzmiałe pąki popękają na czereśniach,
małe główki maków spoglądając w niebo, będą wypatrywać
jasnych słonecznych promieni. Nasze serca będą cieszyć
klekoty bocianie.
Jeszcze będzie pięknie i radośnie :))
Z podobaniem optymistycznego przyrodniczego wiersza,
serdecznie pozdrawiam :)
Pięknie, urokliwie o wiośnie. Pozdrawiam.
dopiero się budzi, ale kiedy już wstanie, zrobi się
pięknie i ciepło.
Ja też czekam z niecierpliwością...ładnie opisałaś
stan oczekiwania na nadejście utęsknionej wiosny :)
Pozdrawiam Halszko :)
Nieśmiało wiosna do nas zagląda. Oznaki wizyty
zostawia. To nam radość sprawia, że już zbliża się jej
panowanie. Niecierpliwie czekam na jej przybycie.
Życzę dnia wypełnionego serdecznością:)