Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

PRZEŚLICZNA HELA

Imiona wybrane przypadkowo a fakty zbliżone do mi znanych. Wszystkie Hele i Franciszków szanuję - jak uraziłem przepraszam.



Już niemłody Franek, spełnić chce marzenie,
rozpowiada w mieście, stan cywilny zmienię.
Zapragnął potomków z własnej krwi i kości,
żonę chce mieć cudo - by każdy zazdrościł.

Lecz niełatwo znaleźć, pannę śliczną zaraz,
takich jak on czeka - pewnie kilku naraz.
Dawno przeminęły, chrystusowe lata,
a scenariusz smutny - nieraz życie płata.

Czy wszystko stracone? - Idzie więc do swata
i w progu oznajmia - oby nie dzieciata.
Mogłaby być również, smukła jak gazela,
wnet rajek doradza - jest prześliczna Hela!

Toteż ją ogląda zaraz z każdej strony,
czyżby takiej właśnie, poszukiwał żony?
Wzroku z niej nie spuszcza - bo piękna jak łania,
w efekcie powstały - dziwne pożądania.

Może swe przywary nareszcie porzuci
i nie będzie chodził - przez gorzałkę struty
Już sobie pomyślał - teraz się ożenię,
tylko biedak nie wie - co w jej głowie drzemie.

Kiedy swat powiedział, że trzykrotna wdowa
w tydzień po pogrzebie, za mąż wyjść gotowa.
To tymi słowami, rozsierdził młodziana,
pewnie to modliszka - zakamuflowana.

W noc poślubną nie chciał - być unicestwiony,
na zimne dmuchając - uciekł jak szalony.
Tak się zakończyły amanta zaloty,
z wódką rozwiązuje do dzisiaj kłopoty.

--- --- --- --- --- --- --- --- ---

Morał na myśl - mi przychodzi,
wybrać wcześniej - nie zaszkodzi.
Gdy panienki już przebrane,
to masz życie przechlapane!


Zenek 66 Sielski

autor

Zenek 66

Dodano: 2020-01-11 20:17:15
Ten wiersz przeczytano 2274 razy
Oddanych głosów: 47
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie Okazje Pierwszy Dzień Wiosny
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (56)

krzemanka krzemanka

Fajnie poprowadzona opowieść o zatwardziałym
kawalerze. Do piątej strofy wkradła się pewna
nieścisłość, bo "Swat mu nie powiedział", a
równocześnie "Wszak tymi słowami, rozsierdził
młodziana". Może zmienić na
"Kiedy swat powiedział, że trzykrotna wdowa,
w tydzień po pogrzebie, za mąż wyjść gotowa,
to tymi słowami rozsierdził młodziana.
Pewnie to modliszka - zakamuflowana." albo inaczej?
Miłej niedzieli:)

Iris& Iris&

Rewelacyjny wiersz...
Pozdrawiam niedzielnie Zenku:)

krzychno krzychno

Witaj Zenku:)

No jak widzę dłuższa przerwa nie wpłynęła na jakość
Twoich wierszy:)
Może tylko w trzeciej jedno "wnet" bym zamienił na coś
innego:)
Może "czy wszystko stracone? Idzie więc do swata" ale
to tak po mojemu tylko:)

Pozdrawiam:)

waldi1 waldi1

Zeniu przyjacielu ...pouczający wiersz ...na szczęście
ja nie przebierałem i dobrze wybrałem ...

Zenek 66 Zenek 66

Dziękuję serdecznie GabiC
pozdrawiam

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Z przyjemnoscia i usmiechem przeczytalam Twoj wiersz
Zenku, choc sprawa powazna.
Pozdrawiam:)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Bardzo dobry wiersz i przesłanie, pozdrawiam
serdecznie.

Zenek 66 Zenek 66

Mario Polak & Marylo Dziękuję serdecznie

Zenek 66 Zenek 66

Zielona Dano miło mi bardzo Pozdrawiam

Zenek 66 Zenek 66

Dziękuję serdecznie Marianie - Pozdrawiam

M.N. M.N.

Z pięknych kwiatów się robi trucizny, nie to bym
namawiał do jakiejś szarzyzny... Fajny wiersz z ekstra
morałem, pozdrawiam Zenku

GabiC GabiC

Fajny, ironiczny wiersz.
Z wielką przyjemnością przeczytałam.
Dobrej niedzieli Zenku:)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Mówią,że wczesne ożenienie, to jak ranne wstanie. Za
długo Franuś czekał z ożenkiem. A co lepsze panny
chłopcy powybierali. Frankowi przypadła żona po
przejciach albo z odzysku.Ładny ciekawy wiersz.
Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »