przygarnij kropka/ę/

Miałam na myśli "cięty język":)

Aniu, zastanawiam się nad tym nim je język przytnie,
można przyciąć język zębami, ale czy język tnie
słowa...no nie wiem mam dylemat może ktoś pomoże??
Proszę

Ciekawa miniaturka, o wolności wypowiedzi(tak czytam)
i w związku z tym zastanawiam się czy nie lepiej
brzmiałoby "nim język przytnie" od
"nim język wypowie"? Ale autorka najlepiej wie, jak ma
wyglądać jej wiersz. Miłego dnia.

zefir, rhea, Krzysztofie dziękuję:)

Jurku, masz rację apeluję :)

Aniu, masz rację, jeżeli używamy ich w głupi sposób,
to lepiej niech odfruną. Tak sądzę, że musimy ponosić
odpowiedzialność za słowa, które użyjemy.

Madiś tytuł zmieniłam, pożyczyłam sobie z Twojej
myśli:)

Wiersz ołówka czytałem. Lista - i to długa - co nam
wolno i sznur pieczęci. Czyli - coś w rodzaju dekretu
wszechmocnie nam panującego...władcy? Tak ten wiersz
ołówka odbieram. No i konsekwencje. Zajrzyjcie sami.
Ty raczej apelujesz - nie kneblujcie słów. Pozwólcie
swobodnie im lecieć. Czy znajdą odbiorcę? Nie wiem.
Jeśli człowiek zatrzyma się w pogoni za mamoną - może.
Jeśli siądzie na chwilę i odetchnie od TV, reklam i
fejsa - może.
Jeśli nie odbierze maila lub esemeska - może.

Tak myślę.

Pozdrawiam autorkę

Jurek

Super wiersz. Krootky, ale pełen poezji. Zostawiam
głos.

no i pięknie mixitup inspiracja wyszła na medal
Pozdrawiam serdecznie:)dziękuję za wizytę u mnie

I się udała inspiracja, prawdę piszesz Mixi!
Pozdrawiam pięknie:-)

A nie szkoda ich? Nie lepiej przygarnąć, by
zamieszkały w wersach?
Pozdrawiam, Mixi:)

Lepiej pozwolić im odfrunąć...

Bardzo ladny ciekawy wiersz pozdrawiam