Przysięga
Obejrzyjcie się dziewuchy
jaki uczuć świat jest kruchy
i co warta jest przysięga
kiedy chłop po wianek sięga?
Gdy dostanie o co żebrał,
inną zaraz by rozebrał,
tak, jak szydło poprzez worek,
grzech wyłazi przez rozporek.
Sam się chyba nie ożenię,
nikt mnie także nie wyswata,
chyba, że mój syn, czy córka,
powie żeń się wreszcie tata.
autor
jaszek
Dodano: 2015-09-02 16:14:50
Ten wiersz przeczytano 1845 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
:))) Dobre!
Ha, ha, fajne, na ludową nutkę, lubię tak:)))
Cześć:-) :-) :-)
i tutaj cala prawda tylko szukac swata wesoly wiersz
rozbawil mnie milo sie czyta pozdrawiam milo
Żeń się, nie ma na co czekać. Chcesz to poswatam:-)
:-) :-) - żart . Pozdrawiam jaszek
I kogo ja tu widzę:-) . Witam po przerwie:-)