Que sera sera
Przyjedziesz na lotnisko
Twoja dłoń w mojej dłoni
Nie dojedziemy do domu
Bo miłość nas dogoni
Może potem coś zjemy
Księżyc złapiemy na niebie
I schrupiemy jak ciastko
Głodni jego i siebie
A potem znowu lotnisko
W oku zakręci się łza
Twoja dłoń w mojej dłoni
Que sera sera ...
autor
mamma
Dodano: 2009-11-29 00:00:55
Ten wiersz przeczytano 1098 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Oj te powitania i rozstania sa czasem nie do
wytrzymania-pozdrawiam.