Radość!
Chodzę po ulicy
do ludzi się śmieję,
nie wiem czy ze szczęścia
dziś nie oszaleję!
Nikt mnie też nie wkurza
opadły już złości,
tylko sama dobroć
w moim sercu gości.
Może po tych świętach
moja dusza taka,
bo pewnie nie przez to,
że mi brak chłopaka!
Właśnie przed Wigilią
bęcwał mnie zostawił,
gdyż sobie ładniejszą
laskę nagle sprawił.
I chociaż powinnam
chodzić zapłakana,
to na przekór jemu
śmieję się od rana!
autor
krzychno
Dodano: 2019-01-12 14:30:53
Ten wiersz przeczytano 1641 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
:)) Podoba mi się podejście peelki, no może poza
drugim wersem. Zamiast
"z każdego się śmieję" czytam sobie
"do ludzi się śmieję", ale nie jestem peelką. Miłego
wieczoru:)
Tak, takich kwiatów pełno w świecie.
Bywają gorsze zmartwienia.
Podoba mi się podejście do sprawy.
A wiersz jak zwykle u ciebie świetnie ułożony.
Uffff, już myślałam, że to krzychno o sobie piszesz!(
ten brak chłopaka...:)
Pozdrawiam:))
No i tak trzymaj :) Pozdrawiam noworocznize życząc
szczęśliwego i rozesmianego nowego Roku Krzyś:)
Śmiej się mała, śmiej. Wszystko w duszy miej.
Szczęście przyjdzie niespodzianie, tylko czekaj na
nie. :):)
Ty to ty, czy tylko zmiana duszy...bo kto taką ladkę
"wzruszy", moźe tym śmiechem?
Pozdrawiam ciepło
Dystans do siebie
zawsze trzeba mieć...
+ Pozdrawiam serdecznied
Sorry Krzysztofie, do niczego nie namawiasz, ani
niczego nie pochwalasz. :)
Miłego wieczoru.
Wolność w jej progi zawitała,
chłopina głowy nie zawraca,
życiem się będzie zabawiała,
jedno nie wiem, śmiać się czy płakać?
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego weekendu :)
z każdego czy do?- oto jest pytanie :)
Lepiej żeby zostawił przed ślubem niż po...
Pozdrawiam Krzychno :)
Namawiasz Krzysztofie i pochwalasz sztuczność i
zakładanie maski na twarz. Pozostańmy naturalni i nie
bójmy się okazywać naszych uczuć.
Miłego weekendu Krzysztofie. :)
Fajne, A to pomaga. Uśmiech do kogoś i z kogoś.
Pozdrawiam.
Może z nowym rokiem to był czas na zmiany, bo jak
widać chłopak nie był już cacany... świetnie się
czyta, pozdrawiam :)