Razem z żoną

"Razem z żoną".
29.04.2024r. poniedziałek 10:00:00 na telefonie zostawiając różne sprawy później sobota koło domu.
Na laptopie później.

Razem z żoną
Przemierzamy świat,
Już nie tylko z żoną.
Umykają nam dni,
Ale nie są one stracone.
Myślę, że do maksa wykorzystane.
Oby nam sił starczyło
I życie zbyt szybko nie dobiegło.
Oby do bram wieczności jeszcze dekady
Niech pozytywy będą ponad wady.
Kiedyś tam Niebie
Mieć żono Ciebie obok siebie
I naszą gromadkę.
Teraz podkładamy nową szafkę.
Czas by tworzyła się większa rodzina.
Zrobię wszystko co dobre by była szczęśliwa.

Razem z żoną
Nowy dzień nowy ranek
Oby bez zbędnych niespodzianek.
A wieczorem po całym dniu różnych prac
Niech na kolorowości i namiętności będzie plac*.


*Na Śląsku się mówi plac nie tylko na plac typu plac zabaw. Aczkolwiek to bardziej spil plac (szpil plac z niemieckiego); czy też podwórko, ale na miejsce.
W sensie, że będzie miejsce na coś.
Zrobić plac, czyli zrobić na coś miejsce.

cieszę się, że jesteście.

autor

AMOR1988

Napisany: 2024-04-29 Dodano: 2024-04-30 06:08:22

Ten wiersz przeczytano 179 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Bez rymów Klimat Radosny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie