RENTA, ALBO EMERYTURA!
Jak ktoś ma ochotę, może nucić na melodię ,, Konik na biegunach ,,.
Wciąż zmienia się świat,
Szereg długich lat,
Na życie pracować potrzeba!
Ile przyjdzie żyć,
Czy starczy nam sił
I jakie wyroki są nieba?
Nieznane są dni,
Tego nie wie nikt,
Co stanie w przyszłości się z nami
Doczekasz tych chwil, otworzą się drzwi,
Pojawią się ze świadczeniami!
Renta, albo emerytura!
Kto dzisiaj zgadnie,
Ile przypadnie,
Czy do przeżycia wystarczy?
Renta, albo emerytura!
Codzienna gadka,
Problem - zagadka?
Każdy powinien ją znać!
Kolejny już błąd,
Popełnił nasz Rząd
Wydłużyć nam pragną robotę!
Kto z nas będzie żył,
Czy starczy mu sił,
Mieć jeszcze na życie ochotę?
Wiele nocy, dni,
Każdy będzie śnić,
O składkach, co odkładać radzą
Do ZUS - u chcesz iść, aby jakoś żyć,
Tam grosze na starość nam dadzą!
Renta, albo emerytura!
Czy jej wystarczy,
Na ten wiek starczy,
Czy nam pozwoli Bóg dożyć?
Renta, albo emerytura!
Kto w to uwierzy,
Że się należy,
A może wnuk nam...dołoży?!
Jan Siuda
najdusia
Komentarze (18)
Janku brawo temat jak najbardziej na czasie tylko nie
wiadomo co z tego tak naprawdę wyniknie - oddaje głos
ale jest niewidoczny.
Temat medialny. Dla nas pytanie kto doczeka temu los
marny. Dziura budżetowa jak jest tak będzie tyle, że
bez emeryta, jego już nie będzie.
Janku. Oba te świadczenia są poniżej godności
człowieka.
Z emerytury ledwie starcza do kolejnego dnia jej
wypłaty. Renta, czyli uznane przez ZUS kalectwo,
nabyte w pracy - jest poniżej wartości emerytury. Ten
durny rząd straszy, ze ZUSY ulegną likwidacji i
tumani, by oszczędzać na starość.Składki nasze są
sprzedawane za granicę a pracownicy szanownego ZUSU
opływają w dostatki pośród bajecznego wystroju ich
pałaców z marmuru. Większość pracujących przymusowo
-tak to nazwę - do 67 roku życia nie doczeka się
godziwej starości, bo już jest okradana przez fundusze
emerytalne. POzdrawiam serdecznie. I niechto
POzdrawiam tak zostanie z środkowymi dużymi literami.