Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rewolta

Długie jesienne wieczory nie takie złe...

Rewolta

Twój uśmiech jest jak klucz wiolinowy,
który otwiera radosne skrzypce,
rozpoczyna się koncert smyczkowy,
a myśli moje całkiem w rozsypce.

Królują zmysły, prym teraz wiodą,
czuła batuta kompozytora,
i uwertura co skończy codą,
to swobodnego trwa czas wektora.

Ustami znaczysz drogę muzyki,
w duecie szeptów słodkiej rozkoszy,
zamieniasz nuty palców w dotyki,
kosmiczna żądza w nas się panoszy.

Jestem szczęśliwa...a ja spełniony,
szepczesz - to tylko...wiesz, prima volta,
zapis nut jeszcze nie nasycony,
listopadowa taka rewolta.

bo dużo czasu bywa i ....

Dodano: 2019-11-24 20:12:18
Ten wiersz przeczytano 1586 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Sylabiczny Klimat Ciepły Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

artur s artur s

Jesienny koncert na dwa serca...
Ładnie. Pozdrawiam Łucjo. :)

anna anna

zmysłowy wieczór. Pozdrawiam.

Arturro Arturro

Świetny wiersz . Pozdrowienia

M.N. M.N.

Wieczory listopadowe długie więc wyjątkowo sprzyjające
miłosnym koncertom... można się rozmarzyć, pozdrawiam
serdecznie Lucjo

anula-2 anula-2

Zagrałaś nutą na pięciolinii,
aż się czytelnik z lekka uślinił.

Pozdrawiam Lusi miłego wieczora.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »