Rogi czy skrzydła
Ach ta moja rogata dusza
często mnie do myślenia zmusza
z rogami mi wprawdzie nie do twarzy
o skrzydłach zaś mogę pomarzyć.
Diabeł z Aniołem o duszę się kłócą
żeby mnie zdobyć ziemie poruszą
jeden kusi woreczkiem mamony
drugi modlitwą kusić skłonny.
Ktoś pomyśli szaty ich cudne
to tylko wrażenie - jakże złudne
diabeł w czerń wcale nie ubrany
anioł zaś w bieli też nie zakochany.
Więc ja wam powiem moi kochani
rogów nie chcę bo są do bani
anielskich skrzydeł nie dostanę
przy swoim wyglądzie więc pozostanę.
Komentarze (34)
I pozostan sobą:) bo tylko w tym do twarzy:)
świetny wiersz w klimacie wesołym...pozostań sobą,
jest Ci z tym do twarzy:) miłego dnia
i prawidłowo yasmiro Pozdrawiam serdecznie;)dziękuję
za wizytę u mnie
i bardzo dobrze, każdy ma w sobie trochę anioła i
trochę diabła, pozdrawiam:)