Romantyczka - proza cd.
Po tak romantycznym spotkaniu, Malwina
długo nie mogła zasnąć. Coraz to inne
obrazy stawały jej przed oczami. Były tak
przenikliwie ciepłe i serdeczne, że całą ją
napełniły błogim szczęściem.
Obudziła się wczesnym rankiem. Nie
myślała o niczym, tylko jedna myśl krążyła
jej po głowie, Fabian. Choć prawie go nie
znała, czuła, że jest tym, jedynym. Serce
jej na chwilę napełniło się trwogą, a może
się myli i zbyt daleko zaangażowała swoje
uczucie, które tak naprawdę zagnieździło
się głęboko, nie pytając o zgodę. Szybko
odsunęła czarne myśli i znów stała się
radosna. Wszystko wydawało jej się takie
proste. Biegłaby, śpiewając razem z
ptakami. Myślała jaką sukienkę założy na
spotkanie? Wybrała tę błękitną i kremowe
pantofelki.
Kiedy słońce zachodziło, wyruszyła w
stronę strumyka, przy którym czekał już
Ukochany. Ubrany był w białe spodnie i
niebieską koszulę. W ręku trzymał czerwone
róże. Przywitały ich te same spojrzenia,
dłonie splotły się. Patrzyli sobie w
utęsknione twarze. Z wolna ruszyli przed
siebie.
- Chodźmy do mnie, nie chcę, by noc znów
nas zastała. Przytulił ją do siebie i tak
szli rozmarzeni.
Gdy weszli do domu, kolacja była już
przygotowana. Róże wstawiła do wazonu,
zapaliła ozdobne świece. Płomyki odbijały
się w ich oczach, jakby chciały
prześwietlić ich duszę. W rogu pokoiku
stała nocna lampka z pomarańczowym
abażurem. Po kolacji usiedli na wygodnej
kanapie, przykrytej miękkim aksamitem. Ten
wystrój jeszcze bardziej nastrajał ich
romantycznie. - Powiedz coś o sobie
Fabianie. - Jestem z Warszawy, skończyłem
informatykę, piszę wiersze. - Nie do wiary,
ja też piszę! Studiuję psychologię.
Ich oczy spotkały się ponownie. Patrzyli na
siebie z zachwytem, wierząc, że magiczna
poezja połączy ich romantyczne dusze.
CDN
Komentarze (69)
Dziękuję bardzo Motylku za te ciepłe słowa i Tobie
Różo.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny, romantyczny, niezwykle ciepły.Śliczny
"motyl".Miłość jest cudowna.Nic tylko się
rozmarzyć.Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
Dziękuję Basiu. Miłego dnia.
Bardzo ładne opowiadanie, pięknie piszesz Grażyno.
Pozdrawiam serdecznie.
cudownie romantycznie Grażynko
pozdrawiam serdecznie:)
dziękuję za wizytę u mnie
Mnie też jest ciepło na sercu, gdy takie słowa słyszę.
Pozdrawiam Mariolko.
Pięknie Grażynko opisałaś spotkanie tak romantycznie
czytając robi się ciepło na sercu:-) Pozdrawiam
serdecznie.
Dziękuję, miłego dnia Alicjo.
pozdrawiam porannym słonkiem GRAŻYNKO!!!