Rozmarzenie
Tak chciałabym się zakochać,
prawdziwie, szczęśliwie, na zabój,
doświadczać serca trzepotu,
szeptania bez ładu i składu,
a on miałby takie spojrzenie
i uśmiech specjalnie dla mnie,
że czułabym się bajecznie
pijąc poranną herbatę.
I głaskałby mnie po głowie,
przytulał, gdy sen nie przychodzi,
albo poczytał mi powieść,
czasami mile zaskoczył.
Na spacer byśmy chodzili,
prowadząc szczęście pod ręce...
Czasami marzy się miłość,
na całe życie, wzajemna.
Komentarze (39)
Aniu,mamy takie samo marzenie.Ach, jak wtedy wiersze
by się pisało...
Pozdrawiam serdecznie.
ładny rozmarzony z tęsknotą do taki prawdziwej na całe
życie miłości ..Aniu ona ciebie odnajdzie sama uwierz
wszystko może się zdarzyć ...ja uważam się za
szczęściarę wyszłam za maż z miłości i ona trwa już
prawie pół wieku może już nie szalona ale dojrzała i
również piękna - życzę ci takiej na całe życie ;-))
pozdrawiam -spojrzałam to twój głos u mnie jest 7777
to coś mówi wszak siódemka jest szczęśliwą liczbą:-)
Bardzo przyjemny :o)
Pozostaje życzyć spełnienia marzeń :o)
"Człowiek szuka miłości, bo w głębi serca wie, że
tylko miłość
może uczynić go szczęśliwym."
Jan Paweł II
Kto nie zaznał prawdziwej miłości, nie może wiedzieć
jaki ma smak, a mimo to serce wie jak ją rozbudzić,
pod warunkiem, że na jej drodze stanie ktoś, kto
potrafi ją w nas obudzić. Piękny wiersz Aniu :)
Pozdrawiam.
Chyba każdy kto nie zaznał miłości ma takie
pragnienia:)Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Droga do szczęścia otworem stoi,
choć często się człowiek sięgnąć po nie boi!
Pozdrawiam!
Prześliczna jest Twoja tęsknota za prawdziwą miłością.
Takiej miłości, wymarzonej Ci życzę.
Pięknie Aniu ujęłaś tęsknotę za prawdziwą miłością:))
Pozdrawiam ciepło:)