W rytmie walczyka
Dziś maluję białą damę
w złotą ją oprawię ramę,
dżentelmena dorysuję
jak walczyka z nią wiruje.
I na sali piękne panie,
(nazwijmy je kokietkami)
w stronę panów spoglądają,
zatańczyć ochotę mają.
Pan dyrygent na podeście,
znaki daje już orkiestrze,
żeby granie zaczynali
i tancerzy rozgrzewali
A panowie uśmiechnięci
pań widokiem wniebowzięci,
nisko głowy pochylają
i do tańca zapraszają.
https://www.youtube.com/watch?v=fBnvNSQOXjQ
Komentarze (33)
Piekny walczyk na obrazie:-)
Walczyk zawsze w cenie,nawet z białą damą i jej
dżentelmenem:)
Fajny,wesoły wiersz.
Pozdrawiam Iwonko serdecznie:)
Ładnie, tanecznie, pozdrawiam:)