Rzeźbiarz
Dotykam dłonią
aksamitu skóry.
Formuję piersi
delikatne kształty,
falistość brzucha
wygładzam rękoma,
krągłości bioder
szlifuję ustami.
Nagą kobiecość
namiętnością tworzę.
Pieszczotą spajam
rozedrgane ciało.
Magią pragnienia
drażnię zmysły twoje,
wprost do rozkoszy
niech szaleńczo gnają.
autor
Slavo
Dodano: 2013-07-28 09:26:13
Ten wiersz przeczytano 1834 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
pieknie zmyslowo delikatnie pozdrawiam :)