Sąsiedzka wypomóżka!
Moja żona do dzisiaj nic nie wiedziała ha.ha.
Ma sąsiadka w domu remont,
A że mieszka tylko sama..
Prosi grzecznie mnie sąsiada,
Do swojego raz mieszkania!
Opowiada i tłumaczy,
Co zamierza tutaj zmienić..
Wchodzi nawet na drabinkę,
Aż zaczynam się rumienić..
Wolno wszystko mi tłumaczy,
Co by chciała mieć zrobione..
Gdy uchylisz drzwi pokoju,
Chce mieć ładnie oświetlone!
Też próbuję na drabinkę,
Ciekaw tego co widziała..
Ale ona dość dokładnie,
Wszystko jakoś pokazała!
Więc ją pytam o ten szlaczek,
A najlepiej to z drabinki!
By mi ręką pokazała,
Jak pociągnąć te linijki!
Gdy się Ona wyciągnęła,
I złapała za ołówek..
Zbladłem zaraz - tak poczułem ,
To mistrzyni jest kreskówek!
Troszkę długo podziwiałem,
Gdyż drabinkę przechyliło..
Wpadła prosto w me ramiona,
Lecz się na tym zakończyło!
Szybasia i edyta1981 macie rację,wiersz był nie dopieszczony,a wasza pomocna krytyka zdrowa. Serdeczne dzięki.
Komentarze (23)
Henio czy musiałes czekać aż do remonyu,
zeby zobaczyć piękną kreskówkę sąsiadki? Zabawnie
napisane.
bardzo zabawna humoreska chociaż z życia wzięta...
świetny wiersz
Masz dar opowiadania wierszem historii...poprawiłeś mi
tą humor, bo serdecznie sie uśmiałam:)
na wesoło dziś zaczynasz dzień i dobrze bo humor w
taką pogodę jest potrzebny, dobry humor który bije z
twego wiersza....niesamowita ta sąsiadka,ciekawe co
żona na to?...
Wesoly , pelen humoru refleksyjny wiersz.
OJ HENIU HENJU TY MASZ SZCZESCIE sąsiadka wie co robi
a taka sąsiadka to skarb bardzo pracowita i ładna sama
radosć czy gobry ołowek miała?Ale ciekawa jestemjak to
sie skońcczył.uśmiałam sie serdecznie pozdrawiam
"Ołówka"? chyba ołówek, no ale w tedy nie byłoby
tandetnego rymu, jak w całym "wierszu". Banalna treść
z okropną częstochową. Pozdrawiam.
To ci dopiero erotyczne przeżycie... uśmiałam się
serdecznie, bardzo mi się ten Twój erotyk podoba:)