Sen dwojga serc
Dwa serca w służbie jednej nieskończonej
miłości
w ich rytmie przestrzeń się kołysze w takt
dookoła
dwie dusze w swej podróży do uczuć
doskonałości
on samotny pan ona dziewczyna cudna i tak
wesoła
w pięknych jej oczach widać radość a czasem
smutek
ona dla niego tańczy i co dzień stroi się
przecudnie
on dla niej wiersze pisze siłę czerpiąc z
muzyki nutek
tak płyną przez życie dwa serca gdzieś na
południe
ze szczęściem chcą się zaprzyjaźnić od
teraz po wieki
ona przed lustrem maluje się właśnie i
sobie przygląda
on patrząc w jej stronę coś mruczy i mruży
powieki
i tak na nią przez ramię swoje ukradkiem
spogląda
i cieszy go jej widok i serce skacze mu
właśnie do góry
gdy jego brak ona na niego czeka wierna
przed oknem
on ją pewnie wieczorem porwie gdzieś tam w
chmury
a tymczasem ona stoi myśląc czy on idąc nie
zmoknie
Komentarze (30)
Romantyku, pięknie...tak ślicznie o miłości napisałeś
a w dodatku jesteś taki troskliwy ...Wiersz bardzo
ładny, taki delikatny jak powiew wiatru
wiosennego...Pozdrawiam serdecznie.
Romantycznie czarujesz Jarku. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo romantycznie i o miłości :) Pozdrawiam +
Cudowna to miłość, zawarta w pięknych słowach.
Pozdrawiam serdecznie.
Romantycznie ,pozdrawiam pięknie
Jak zwykle romantycznie :)
Pozdrawiam.
Alez nastrojowo sie zrobilo!
Pozdrawiam serdecznie
Pięknie, romantycznie:)
romantyk, tylko tak potrafi rozpisać na role widziane
oczami wyobraźni.
piekny wiersz pozdrawiam
Bardzo ładnie i romantycznie. A jeszcze ta troska. Ale
martwimy się o ukochanych. Pozdrawiam jaro
Pięknie i romantycznie o miłości, tak trzymaj!
Pozdrawiam
pozdrawiam :)
Miłość rodzi się w trosce o ukochanego:)))
Bardzo romantycznie, z przyjemnoscia:)
Pozdrawiam, jaro:)